Wielton, producent przyczep i naczep, szykuje w macierzystym Wieluniu i okolicach nową inwestycję. Firma planuje rozbudowę i modernizacji parku maszynowego i technologicznego, przeprowadzeniu reorganizacji realizowanych obecnie procesów produkcyjnych, przebudowę istniejących oraz wybudowaniu nowych obiektów wspierających produkcję. Dzięki temu Wielton zamierza zwiększyć zdolności produkcyjne istniejącego obecnie zakładu. Zakończenie realizacji inwestycji powinno nastąpić do 31 grudnia 2027 r.
Dofinansowanie inwestycji
Spółka poinformowała, że uzyskała decyzję Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o wsparciu inwestycji. Sam Wielton ma ponieść koszty kwalifikowane o łącznej wartości 50 mln zł, przy czym nakłady w wysokości 45 mln zł zostaną poniesione w terminie do 31 grudnia 2027 r., a nakłady w wysokości 5 mln zł związane z najmem nieruchomości – do 31 grudnia 2032 r. – Ze względu na wielkość przedsiębiorcy i lokalizację nowej inwestycji maksymalna intensywność pomocy regionalnej udzielonej przedsiębiorcy wynosi 40 proc., zatem maksymalna możliwa wysokość pomocy publicznej przysługującej spółce wyniesie 20 mln zł. Decyzja o wsparciu została wydana na czas określony 15 lat – poinformował Wielton w komunikacie.
Polski gigant na skalę światową
Wielton S.A. należy do grona trzech największych producentów naczep, przyczep i zabudów samochodowych w Europie oraz znajduje się wśród dziesięciu największych producentów w branży. W 2007 roku firma zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie oraz dołączyła do Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Grupa Wielton ma trzy centra produkcyjne: w Polsce, Niemczech oraz we Francji, a także dwie montownie: we Włoszech oraz – do niedawna – w Rosji. W związku z agresją Kremla na Ukrainę, od 24 lutego tego roku Wielton nie zrealizował żadnej dostawy na rynek rosyjski. Na początku marca zarząd spółki podjął decyzję o zawieszeniu, do odwołania, dostaw produktów grupy do Rosji. W związku z działaniami wojennymi ustała także działalność lokalnej spółki grupy na Ukrainie.
Czytaj też:
Lista 100 największych polskich eksporterów. Za te produkty kocha nas reszta świata