Hitem w internecie jest film z badania trzeźwości 38-letniej mieszkanki Florydy Amy Harrington. Kobieta tańczy baletowym krokiem, by przejść po narysowanej na asfalcie białej linii. Spiera się z policjantką i nie ustaje w próbach, w pewnym momencie tańczy po irlandzku wciąż wierząc, że stróże prawa dadzą się nabrać. Wszystko na nic. Waszej uwadze polecamy zwłaszcza fragment od 7 minuty nagrania w górę. Wtedy dopiero się dzieje!
Nagranie z Florydy policjanci opublikowali dopiero niedawno, choć zdarzenie miało miejsce już jakiś czas temu. Na jednym z parkingów doszło do kolizji. Miała je spowodować rzekomo nietrzeźwa kobieta, właśnie 38-letnia Amy Harrington. Na miejscu podejrzenia się potwierdziły. Od kobiety czuć było alkohol, wedle słów stróżów prawa miała nieobecny wzrok i bełkotała.
„Brzmisz jak instruktor baletu”
Żeby procedurom stało się zadość, policjanci postanowili przeprowadzić jeszcze jeden test, typowo amerykański, czyli przejście po narysowanej na drodze białej linii. Właśnie wówczas zaczęła się zabawa. Amy Harrington protestowała, wykłócała się (choć delikatnie) ze stróżami prawa i co chwila tańczyła. Nagranie zdarzenia pochodzi z kamery na mundurze, którą w czasie służby ma każdy amerykański policjant.
Mimo imprezowej atmosfery i niewątpliwej grzeczności nietrzeźwej prowadzącej, policjantom nie było do śmiechu. Skierowali sprawę do sądu, który ukarał Amy Harrington. Nagranie z nią wrzucili do sieci, w której szybko stało się popularne.
Czytaj też:
Wypadek w Wolsztynie. Nie żyje 4-latek potrącony przez ciężarówkę