W grudniu 2021 roku Toyota zapowiedziała, że zainwestuje 70 miliardów dolarów (8 bilionów jenów) w prace badawczo-rozwojowe oraz zwiększenie produkcji zelektryfikowanych samochodów. Z tej kwoty jedna czwarta zostanie przeznaczona na rozwój i produkcję baterii. W ramach realizacji tej strategii, Toyota ogłosiła, że rozpoczyna w Japonii i USA inwestycje o wartości 5,6 miliarda dolarów, które zwiększą możliwości produkcyjne baterii w tych krajach do 40 GWh rocznie. Nowe linie produkcyjne zostaną uruchomione latach 2024–2026.
Zwiększenie zatrudnienia
W Japonii 400 miliardów jenów trafi do kilku zakładów Toyoty oraz do fabryki Himeji należącej do Prime Planet Energy & Solutions, spółki joint venture Toyoty i Panasonica. W Stanach Zjednoczonych fabryka Toyota Battery Manufacturing North Carolina otrzyma na rozbudowę 2,5 miliarda dolarów (325 miliardów jenów). Amerykański zakład zwiększy poziom zatrudnienia o 350 osób do 2100 pracowników. Inwestycje te pozwolą Toyocie elastycznie reagować na potrzeby klientów na rynkach całego świata.
Toyota skupi się także na rozbudowie i wzmocnieniu łańcucha dostaw, aby zapewnić stabilność produkcji samochodów elektrycznych na poziomie odpowiadającym rosnącemu popytowi w różnych regionach. Dlatego obok wzmacniania własnej produkcji, firma zwiększy także ich dostawy od zaufanych partnerów.
W najbliższych latach samochody elektryczne na baterie (BEV) będą odgrywały w ofercie producenta coraz większą rolę. Do 2030 roku gama BEV Toyoty i Lexusa będzie liczyła 30 modeli, a roczna sprzedaż osiągnie poziom 3,5 miliona samochodów.
Czytaj też:
Te opinie (o elektrykach) jednoczą Polaków. Wypowiadają je dwie skrajne grupy