Marka Jeep przedstawiła dzisiaj kompleksowy plan dla swojej kolejnej generacji w pełni elektrycznych modeli 4xe będący częścią zrównoważonej transformacji, której celem jest zdobycie przez markę wiodącej pozycji w dziedzinie zelektryfikowanych SUV-ów.
Plan zapowiada wprowadzenie w Ameryce Północnej i w Europie czterech w pełni elektrycznych SUV-ów do końca 2025 roku. W ramach realizowanego planu produktowego do 2030 roku 50 proc. sprzedaży marki Jeep w USA będą stanowiły pojazdy o napędzie elektrycznym, natomiast w Europie do tego czasu samochody w pełni elektryczne będą stanowiły 100 proc. sprzedaży. Wspomniany plan został wymyślony przez koncern Stellantis, właściciela Jeepa, w ramach realizacji długoterminowego planu strategicznego Dare Forward 2030.
Jeep z Tychów
Całkowicie nowy Jeep Avenger, który zostanie wprowadzony w Europie i na innych rynkach, takich jak Japonia i Korea Południowa, będzie pozycjonowany poniżej Jeepa Renegade’a i będzie produkowany w Polsce, w zakładzie w Tychach.
Przy docelowym zasięgu elektrycznym wynoszącym 400 kilometrów, nowy SUV ma zaoferować spory jak na swój segment prześwit, kąty rampowy i najazdu, a jednocześnie ma zapewnić nowoczesne i zaawansowane technologicznie wnętrze, z dużą ilością miejsca dla pasażerów i przewożonego bagażu.
Jeep Avenger zadebiutuje podczas konferencji prasowej na Salonie Samochodowym w Paryżu w dniu 17 października 2022 roku, a rezerwacje dla klientów zostaną otwarte tego samego dnia. Całkowicie nowy Jeep Avenger pojawi się w salonach sprzedaży na początku 2023 roku.
Czytaj też:
Strategia koncernu zadziałała bez pudła. Stellantis bije rekordy