Co Polacy wiedzą o strefach czystego transportu? Czy chcą ich wprowadzenia w miastach?

Co Polacy wiedzą o strefach czystego transportu? Czy chcą ich wprowadzenia w miastach?

Korki. Zdj. ilustracyjne
Korki. Zdj. ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Danila2332
Połowa Polaków słyszała o strefach czystego transportu, ale nie wie, jak działają. Co trzeci rodak deklaruje, że na ten temat ma niewielką wiedzę. Po zapoznaniu się z funkcjonowaniem stref większość badanych popiera ich utworzenie w swoim mieście, wynika z nowego badania zrealizowanego dla Clean Air Fund.

39 proc. badanych Polaków ma „pewną” lub dużą wiedzę o strefach czystego transportu (SCT), 46 proc. kojarzy samo pojęcie, a 15 proc. nic ono nie mówi. Tylko 4 proc. badanych prawidłowo wskazuje, że stref w Polsce jeszcze nie ma i są dopiero planowane; 83 proc. nie jest tego pewna, a 13 proc. błędnie wskazuje, że już u nas funkcjonują.

84 proc. polskich kierowców nie zna normy emisji spalin, jaką spełnia ich samochód (na normach emisji samochodów opiera się zasady wjazdu do stref czystego transportu). 58 proc. respondentów jest za utworzeniem strefy czystego transportu w swoim mieście, 22 proc. jest przeciw, 20 proc. nie ma zdania. 79 proc. badanych uważa, że lokalne władze wprowadzając strefy czystego transportu powinny zaoferować kierowcom „coś w zamian”.

Badanie Research Collective „Strefy czystego transportu. Czy chcemy oddychać świeżym powietrzem w miastach?” dla międzynarodowej organizacji Clean Air Fund, zrealizowane w lipcu 2022 roku, pokazuje, że w gronie kierowców deklarowana znajomość tematu stref czystego transportu jest nieco wyższa niż wśród ogółu społeczeństwa. O ile 39 proc. badanych deklaruje, że ma „pewną” lub dużą wiedzę o strefach, wśród zmotoryzowanych odsetek takich odpowiedzi wyniósł 43 proc.

Polacy o Strefach Czystego Transportu

Z kolei spośród mieszkańców Warszawy i Krakowa, których władze wiosną 2022 roku ogłosiły wstępne plany utworzenia stref czystego transportu, ich deklarowana znajomość wynosi odpowiednio 45 proc. i 50 proc. Dla osób, których nowa polityka transportowa polskich miast dotyczy najbardziej, zainteresowanie nią wzrasta.

Jak i gdzie działają strefy czystego transportu? Nie wiemy

Strefa czystego transportu to stosowany w Europie od lat sposób na poprawę jakości powietrza w miastach oraz zadbania o zdrowie ich mieszkańców. Jej wprowadzenie oznacza ograniczenie wjazdu pojazdom emitującym najwięcej zanieczyszczeń do określonych obszarów miasta.

Większość respondentów nie była w stanie powiedzieć, czy w Polsce funkcjonuje już gdzieś strefa czystego transportu. Jest to jednak w pewnym stopniu zrozumiałe, bo od ponad roku toczą się na ten temat dyskusje i padają zapowiedzi, ale SCT nigdzie dotąd nie wprowadzono.

Jednocześnie aż 84 proc. kierowców nie wie, jaką normę emisyjności spełnia ich samochód (dla porównania, spalania własnego samochodu nie zna tylko co piąty kierowca). To na normach emisyjnych (od standardu Euro 1 z 1992 r. do Euro 6 stosowanego od 2015 r. do dziś) opiera się przyznawanie prawa wjazdu do strefy, więc edukacja w tym obszarze wydaje się konieczna.

Polacy o Strefach Czystego Transportu

Chcemy zmian w transporcie. Zwłaszcza w dużych miastach

Przy dość niskim poziomie wiedzy na temat SCT dalsza część badania poprzedzona została uproszoną definicją tego rozwiązania. Strefa czystego transportu oznacza ograniczenie wjazdu do wybranego obszaru miasta (najczęściej centrum) dla samochodów z największą emisją spalin, czyli np. kilkunastoletnich diesli.

Mając tę wiedzę, 58 proc. respondentów było za utworzeniem strefy czystego transportu w swoim mieście, 22 proc. było temu przeciwnych, a 20 proc. nie ma zdania.

W Krakowie poparcie dla utworzenia SCT jest nieco niższe (54 proc.) niż średnia dla Polski. W innych badanych miastach wyższe: w Warszawie i Łodzi sięga 66 proc., a we Wrocławiu 74 proc. Poparcie dla SCT jest też wyraźnie większe wśród seniorów niż u przedstawicieli młodszych i średnich pokoleń oraz nieco wyższe w dużych miastach niż wśród mieszkańców wsi i małych miast.

Polacy o Strefach Czystego Transportu

Aż 80 proc. badanych uważa, że lokalne władze wprowadzając związane ze strefą czystego transportu ograniczenia powinny zaoferować mieszkańcom coś w zamian. Zapytani, czego konkretnie by oczekiwali, najczęściej wskazują na bezpłatne parkingi na granicach stref (52 proc). Pojawiają się też propozycje zniżek na transport publiczny (22 proc.) oraz uruchomienia dodatkowych połączeń dla lepszego skomunikowania peryferyjnych obszarów z centrum miasta (19 proc.). Najwięcej osób oczekujących dodatkowego wsparcia od miasta jest w Warszawie (81 proc.), w Krakowie (88 proc.) oraz w gronie kierowców (85 proc.).

Czytaj też:
Starsze auta nie wjadą do centrum. Strefy Czystego Transportu są koniecznością?

Polacy o Strefach Czystego Transportu
Źródło: Clear Air Fund