Ponad 200 tys. polskich kierowców złapanych przez fotoradary. Wiemy, gdzie padły rekordy

Ponad 200 tys. polskich kierowców złapanych przez fotoradary. Wiemy, gdzie padły rekordy

Fotoradar GITD
Fotoradar GITD Źródło:GITD
To były rekordowe wakacje. Główny Inspektorat Transportu Drogowego, odpowiadający za system fotoradarów, podsumowała lipiec i sierpień.

O wakacyjnym podsumowaniu rzeczniczka prasowa Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Monika Niżniak poinformowała Polską Agencję Prasową w stosownym komunikacie.

Ponad 200 tys. aut

Jak czytamy, w trakcie wakacji fotoradary i odcinkowe pomiary prędkości zarejestrowały blisko 204,2 tys. przypadków niestosowania się kierujących do obowiązujących ograniczeń prędkości. To o około 30 proc. mniej naruszeń prędkości niż rok temu”, napisała Monika Niżniak.

Proporcje między rejestracją przez fotoradary, a odcinkowe pomiary prędkości wyniosły 1:6. Za pomocą fotoradarów zarejestrowano ponad 169 tys. pojazdów, które przekroczyły prędkość, a za pomocą odcinkowych pomiarów prędkości: nieco ponad 30 tys.

Rekordowe pomiary

Rzecznika GITD wskazała także rekordowe miejsca naruszeń. „Najwięcej […] zarejestrował fotoradar w Rudzie Śląskiej – 5 551 przypadków. Wśród odcinkowych pomiarów prędkości najwięcej naruszeń zarejestrował system pracujący na trasie S8, wykonujący pomiary pomiędzy Węzłem Warszawa Zachód a Blizne Łaszczyńskiego – 4 164 naruszenia”, poinformowała Monika Niżniak.

Mamy też wakacyjnego rekordzistę. W lipcu w miejscowości Wojszyce (wój. łódzkie), kierujący Renault jechał z prędkością 161 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h.

Jak napisała rzecznika GITD, „ponad połowa zarejestrowanych naruszeń (56,6 proc.) dotyczyła przekroczenia prędkości w najniższym progu, czyli pomiędzy 11 a 20 km/h więcej niż obowiązujące na danym odcinku drogi ograniczenie prędkości”.

Czytaj też:
Odcinkowy pomiar prędkości jednak bardzo skuteczny. Oto lista nowych punktów

Źródło: PAP