Zaparkowała SUV-em na dwóch samochodach. Jak do tego doszło?

Zaparkowała SUV-em na dwóch samochodach. Jak do tego doszło?

Wypadek w Lubelskiem
Wypadek w Lubelskiem Źródło:Policja
Żarty o tym, że kobiety słabo parkują, mają długą brodę. O ile to w większości przypadków stereotyp i to nie płeć określa zdolności za kierownicą, o tyle w przypadku kobiety, która w Radziejowie zaparkowała swoje auto „na” innych samochodach, dowcipy skrywają więcej prawdy niż się wydaje.

Jak informuje radziejowska policja, źle zabezpieczone auto staranowało barierkę i zatrzymało się na stojących poniżej samochodach. Policjanci przypominają o obowiązku zabezpieczenia parkowanych samochodów – pozostawienie auta na biegu i hamulcu ręcznym.

Wypadek w Lubelskiem

Do zdarzenia doszło na ulicy Wysokiej w Radziejowie. Kobieta kierująca Oplem, zaparkowała swój samochód na parkingu o lekkim nachyleniu. Podczas uruchamiania auta, pojazd stoczył się z górki, uszkodził barierkę i wylądował na stojących poniżej samochodach osobowych. Na szczęście w wyniku tego zderzenia nikt nie został ranny.

Nikt nic nie wie

Chwilę przed zdarzeniem samochód próbowano odpalić za pomocą przewodów rozruchowych. 45-latka, nie potrafiła wyjaśnić jak doszło do stoczenia się pojazdu. Została ukarana przez mundurowych mandatem.

Wypadek w Lubelskiem

Policjanci przypominają o obowiązku zabezpieczenia parkowanych samochodów. Przepisy dokładnie regulują kwestią zatrzymania i postoju. Kierujący pojazdem jest zobowiązany w czasie postoju zabezpieczyć pojazd przed możliwością jego uruchomienia przez osobę niepowołaną oraz zachować inne środki ostrożności, niezbędne do uniknięcia wypadku. Niestosowanie się do tych zaleceń grozi mandatem w wysokości do 500 zł.

Czytaj też:
W Szczecinie samochód wpadł do Odry. „Akcja wydobywcza jest utrudniona”

Źródło: Policja