Samochody już radykalnie zdrożały. Ale dopiero przyszłość jeży włos na głowie

Samochody już radykalnie zdrożały. Ale dopiero przyszłość jeży włos na głowie

Salon samochodowy
Salon samochodowy Źródło:Grupa PGD
O blisko 14 proc. wzrosła (rok do roku) średnia cena auta w Polsce. Jak donosi „Rzeczpospolita”, w rzeczywistości jest nawet gorzej, bo wraz z finansowanie to ponad 30 proc. A będzie jeszcze trudniej.

Obszerny artykuł dotyczący cen samochodów opublikowała „Rzeczpospolita”. Jak czytamy, rok do roku (wzięto pod uwagę sierpień 2022 i sierpień 2021) średnia cena nowego auta wyniosła 153,6 tys. zł i była o 13,9 proc. wyższa.

To nie wszystko, gazeta wylicza, że po wzięciu pod uwagę kosztów finansowania auta (kredyt, leasing, wynajem długoterminowy) wzrost ceny jest jeszcze wyższy. Teraz trzeba zapłacić 1/3 więcej niż przed rokiem.

„Rzeczpospolita” powołuje się na wyniki raportu „MotoBarometr 2022. Nastroje w automotive w Europie”. I konkluduje, że za rok auta mogą być droższe o kolejne 20 proc. Oznaczałoby to, że średnia cena przebiłaby 180 tys. zł. „Doroczne badanie wśród menedżerów przemysłu samochodowego w 11 krajach pokazuje, że polscy kierowcy słono zapłacą za wydarzenia, jakie zdemolowały europejski rynek” – pisze dziennik.

Pandemia, wojna i kryzys przyspieszyły wzrost cen

„Rzeczpospolita” cytuje Jacka Opalę, członka zarządu Exact Systems: „Ze wzrostem cen samochodów mamy do czynienia od kilku lat, jednak pandemia i wojna mocno go przyspieszyły. Nie możemy też zapomnieć o innych czynnikach, jak unijne regulacje w zakresie emisji spalin, którym muszą sprostać producenci”.

Wzrost cen w artykule potwierdza także Dariusz Balcerzyk z Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, który mówi, że „w odniesieniu do średniej ceny sprzedaży w sierpniu 2022 r. na zakup nowego samochodu trzeba było przeznaczyć 33 miesięczne pensje, o dwie więcej niż w styczniu 2018 roku”.

Jeszcze bardziej czarny scenariusz

Jeszcze bardziej trudne do zaakceptowania dla kierowców dane przytacza platforma Carsmile. „Jeśli uwzględnić, że w ciągu roku trzymiesięczny WIBOR wzrósł z 0,24 proc., do 7,15 proc., to koszt zakupu auta z finansowaniem (leasing, kredyt) zwiększył się o 47,5 tys. zł, a nie o 18,7 tys. zł, jak wynikałoby z porównania cen katalogowych (obliczenia dla pięcioletniego kredytowania bez wkładu własnego)” – pisze „Rzeczpospolita”.

Carsmile prognozuje, że wzrost cen wraz z finansowaniem w ciągu najbliższych miesięcy wzrośnie o 35 proc. a nie o 20 proc. jak wynikałoby z cen katalogowych.

Czytaj też:
Jak najlepiej sfinansować kupno auta używanego?

Źródło: Rzeczpospolita