Kryzys trwa, ale przecież minie. Czy auta stanieją, czy zdrożeją?

Kryzys trwa, ale przecież minie. Czy auta stanieją, czy zdrożeją?

Salon samochodowy
Salon samochodowy Źródło:Grupa PGD
Polscy kierowcy zastanawiają się, czy kupować samochody teraz, czy czekać. Bo ceny rosną, mimo że wozy wciąż są trudno dostępne, zaś kredyt radykalnie zdrożał, a szalejąca inflacja nie pomaga. Okazuje się, że są różne spojrzenia na przyszłość: optymistyczne i pesymistyczne.

Światowa branża motoryzacyjna zmaga się z najpoważniejszym kryzysem od dekad. Zaczął się w momencie wielkiej prosperity. Auta sprzedawały się doskonale, większość koncernów notowała rekordowe przychody. Wówczas, na początku 2020 r., świat opanowała pandemia COVID-19. Stanęła nie tylko branża turystyczna, ale też rozrywkowa i handlowa. Fabryki wstrzymały produkcję, a salony samochodowe zamknięto do odwołania.

W tym czasie analitycy koncernów motoryzacyjnych odpowiedzialni za zamówienia odwołali je. Nie w całości, ale częściowo. W efekcie firmy produkujące podzespoły i układy scalone, od których kupowała towar branża automotive, zaczęły przestawiać się na wytwarzanie dla innych branż, na czele z RTV/AGD. Kiedy pandemia COVID-19 została opanowana w związku z pojawieniem się szczepionek, a produkcja w fabrykach zaczęła wracać do normy, okazało się, że nie będzie łatwo odbudować zerwanych łańcuchów dostaw.

Źródło: Rzeczpospolita / IBRM Samar, EY Polska, DCG Dealer Consulting