Nowe tablice rejestracyjne dla Wrocławia. Trzeba się będzie przyzwyczaić

Nowe tablice rejestracyjne dla Wrocławia. Trzeba się będzie przyzwyczaić

Sky Tower
Sky TowerŹródło:Shutterstock / Fotokon
Koniec z wyróżnikiem „DW” dla tablic rejestracyjnych z Wrocławia. Zakres się wyczerpał, więc teraz samochody rejestrowane w stolicy Dolnego Śląska otrzymają litery „DX”.

Ponad dwadzieścia dwa lata – tyle czasu minęło, odkąd w Polsce wprowadzono do użytku nowy wzór tablic rejestracyjnych z białym tłem. Przyzwyczailiśmy się przez ten czas do tego, że wyróżnikiem Wrocławia były litery „DW”, Poznania – „PO”, a Krakowa – „KR”.

Zakres dla tablic z takimi wyróżnikami się jednak wyczerpał. W odróżnieniu od Warszawy, gdzie druga litera po „W” oznacza dzielnicę, w jakiej dany samochód został zarejestrowany (przykładowo: „WB” to Bemowo, a „WX” to Żoliborz), wymienione wyżej miasta miały taki sam wyróżnik dla całego obszaru. Nadszedł więc czas, w którym – by tablice się nie powtarzały – należało wymyślić nowy wyróżnik, czyli litery, od których zaczyna się tablica.

Wrocław po Krakowie i Poznaniu

Jako pierwszy musiał zrobić to Kraków. Gdy zasób tablic zaczynających się na „KR” się skończył, wprowadzono rejestracje „KK”. Obecnie samochody rejestrowane w Krakowie mają właśnie takie tablice. Później przyszedł czas na Poznań. Dobrze znane „PO” zostało zastąpione przez „PY”. Teraz zmiany nadchodzą we Wrocławiu.

Jak donosi portal Moto.pl, obecnie wrocławskie urzędy wydają już ostatnie egzemplarze tablic z wyróżnikiem „DW”. Po nim na tablicach występuje jedna cyfra, dwie litery i dwie cyfry. Taka seria wkrótce się skończy – i wtedy kierowca, który zgłosi się po nowe, wrocławskie tablice, otrzyma takie zaczynające się od liter „DX” i składające się następnie z pięciu cyfr.

Kierowcy z Dolnego Śląska mogli się już przyzwyczaić do tego wzoru – od jakiegoś czasu rejestracje DX są już wydawane dla motocykli. Nowy zakres powinien wystarczyć na kolejne dwie dekady. Z podobnymi problemami w niedalekiej przyszłości mogą zmierzyć się inne duże, polskie miasta – przede wszystkim Gdańsk (obecny wyróżnik: „GD”) czy Łódź („EL”). Kłopoty mogą mieć też największe warszawskie dzielnice – Śródmieście („WI”) czy Mokotów („WE”), bo oprócz mieszkańców, wiele aut rejestrują tam także firmy, głownie leasingowe.

Czytaj też:
Czasowe wycofanie pojazdu z ruchu. Na czym to polega i jak to działa?
Czytaj też:
Oszczędności dla kierowców. Koniec wydawania karty pojazdu i nalepki kontrolnej

Źródło: Moto.pl