Według informacji pochodzących z portalu 40ton.net, informacje o znacznym przekroczeniu prędkości przez zestaw z ciągnikiem marki, wyciekły do sieci po filmie nagranym przez kierowcę Scanii Serii 4. Tam kierowca pokazuje swoją prędkość i zaważa fakt, że pomimo tego, że sam jedzie 110 km/h, inna ciężarówka go wyprzedza. Widać tam dużą różnicę prędkości. Kierowca nagrywający zdarzenie postanowił nawet przyspieszyć, jednak pomimo 125 km/h wcześniej wyprzedzający go zestaw nadal majaczy daleko przed kierowcą.
O ile trudno określić prędkość na podstawie tego nagrania, o tyle dowodów na możliwą prędkość TIR-a, może być krążący w sieci od jakiegoś czasu wydruk z tachografu. Jak podsumowuje portal 40ton.net, dokument ten wskazuje naprawdę ogromne wartości, takie jak 116, 135, czy nawet 176 i 178 km/h. Wszystkie te wyniki miały zostać osiągnięte w ostatnich miesiącach, głównie podczas jazdy w godzinach nocnych. Gdy natomiast sprawdzono numer rejestracyjny z wydruku okazuje się być to ten sam numer, który miała Scania z nagrania.
Jak zatem możliwe, że ciężarówka pojechała tak szybko?
Okazuje się, że numery rejestracyjne oraz wizerunek zestawu jest w Holandii doskonale znany. Jak informują media, to pojazd, który ma na swoim koncie bardzo prestiżową nagrodę – mianowicie tytuł „Najpiękniejszej Ciężarówki w Holandii 2022”, przyznany na zlocie Truckstar Festival. Portal 40ton.net podsumowuje, że wiadomo, że jest to Scania R650 z 2020 roku, wykorzystywana na co dzień do przewozu kwiatów i bardzo kompleksowo zmodernizowana, prawdopodobnie też od strony technicznej. Oznaczać to może znaczące modyfikacje, które pozwoliły na osiąganie takich prędkości. Według danych przedstawionych przez portal Moto.pl, źródłem napędu Scanii jest silnik V8 o poj. 16,4 l, który w najlepszej wersji rozwija moc 770 KM i osiąga maksymalny moment obrotowy 3700 Nm. Warto pamiętać, że maksymalna dozwolona prędkość dla ciężarówek o masie własnej powyżej 3,5 tony wynosi 80 km/h.
Czytaj też:
1/3 dróg krajowych w złym stanie. Szczególnie źle jest w jednym województwieCzytaj też:
Samochód wbił się pod tira. „Jedna trzecia auta była pod naczepą”