Dlaczego układ rozrządu jest tak ważny dla Twojego auta?
Artykuł sponsorowany

Dlaczego układ rozrządu jest tak ważny dla Twojego auta?

Dlaczego układ rozrządu jest tak ważny dla Twojego auta?
Dlaczego układ rozrządu jest tak ważny dla Twojego auta?Źródło:Materiał Partnera
Jednym z najważniejszych elementów każdego silnika jest układ rozrządu. Wymaga starannego serwisowania i ciągłej kontroli, bo najdrobniejsza awaria rozrządu może skończyć się zniszczeniem całego silnika. Rozrząd to wiele elementów, których praca zapewnia dopływ powietrza i cylindrów, a także usuwaniem spalin. W skrócie – to od rozrządu zależy poruszanie się zaworów.

Rozrząd działa już od momentu rozruchu silnika, kiedy zaczyna się obracać wał korbowy. Z koła zębatego na wale korbowym pasek lub łańcuch przekazuje jego obroty na koło zębate wałka rozrządu. Krzywki na wałku rozrządu otwierają i zamykają zawory dolotowe i wylotowe, synchronizując je z obrotami wału korbowego. Dzięki temu do cylindra najpierw dostaje się powietrze, a potem mogą go opuścić spaliny. Dodatkowo pasek lub łańcuch rozrządu napędzają inne urządzenia, na przykład pompę wody. Z czasem pasek rozrządu zużywa się, a łańcuch poluzowuje. Dlatego wymiana paska i regulacja bądź wymiana łańcucha są normalnymi czynnościami serwisowymi, przewidzianymi przez producenta.

Oczywiście, wymienia się je rzadziej niż np. olej czy świece, jednak paski rozrządu należy sprawdzać i ewentualnie wymieniać przy każdym dużym przeglądzie. Z łańcuchami jest mniejszy kłopot, co nie oznacza jednak, że sprawdzenie ich stanu można pominąć. I tak na przykład dla czterocylindrowego silnika Volvo S40 lub V50 wymianę rozrządu przewidziano raz na 10 lat, lub co 240 tys. kilometrów.

Czy takiej wymiany warto podejmować się samodzielnie? To oczywiście możliwe, choć bez dostępu do odpowiednich narzędzi, wiedzy i doświadczenia zdecydowanie nie jest to zalecane. Choć 17% kierowców próbuje naprawiać swoje samochody samodzielnie, a 13% korzysta przy tym ze wsparcia znajomych lub rodziny. Książkowe podręczniki zastąpiły materiały multimedialne, filmy na YouTube i tak dalej. Jeśli są przygotowane przez specjalistów, można korzystając z tej wiedzy, niektóre czynności wykonać samodzielnie. Oczywiście, tylko te mniej skomplikowane – wymienić termostat, płyn chłodzący, olej, świece itd.).

Jednak poważniejsze naprawy nie powinny być wykonywane przez amatorów. Tam, gdzie potrzebny jest podnośnik, specjalistyczne narzędzia czy dane dotyczące choćby właściwego momentu dokręcania śrub, lepiej oddać auto w ręce serwisu. Korzystając z serwisu mamy też pewność, że stare części zostaną odpowiednio zutylizowane, to samo dotyczy też wymienianych płynów. Oryginalne części zamienne są zatem swego rodzaju inwestycją. Jej opłacalność potwierdza także fakt, że objęte są gwarancją producenta – czyli marki. Zwykle trwa ona dwa lata, można jednak skorzystać z gwarancji dożywotniej, oferowanej przez na przykład Volvo Car Poland. Volvo gwarantuje też, że wszystkie oryginalne części użyte przez autoryzowany serwis Volvo są najwyższej jakości i spełniają wszystkie normy. Jednak w Polsce nadal dominują samochody starsze wiekiem – 35% ma ponad 20 lat, a 42% od 11 do 20. Nic dziwnego, że blisko 1/3 miewa problemy z silnikiem, 30% – z hamulcami, a 24% – z oświetleniem.

Czy to oznacza, że już nie opłaca się naprawiać w autoryzowanym serwisie? Niekoniecznie. Po pierwsze, w nieznanym warsztacie nigdy nie wiemy, jakiej jakości części zostaną użyte. Nawet jeśli nie będą oryginalne, byłoby dobrze, żeby pochodziły od sprawdzonych producentów. Obecnie części zamienne dzieli się na kilka kategorii jakościowych. Są to części oryginalne oznaczane symbolami O lub OE, części renomowanych producentów dostarczane także jako części do pierwszego montażu oznaczane jako Q. Niewiadomego pochodzenia części z serwisów aukcyjnych raczej tych norm spełniać nie będą, a co za tym idzie – ich żywotność może być wyjątkowo krótka.

Popularnością cieszą się też części odzyskiwane podczas demontażu samochodów uszkodzonych, modne jest też sprowadzanie bardziej wyeksploatowanych egzemplarzy w celu ich rozebrania. Forum czy grupa każdej marki zawiera takie oferty. Z jednej strony korzystanie z części pochodzących z rozbiórki jest w pewnym sensie proekologiczne – oszczędzamy na wytworzeniu nowego podzespołu. Z drugiej – jednak nigdy do końca nie wiadomo, w jakim stanie jest część wymontowana z samochodu, o którym nic nie wiemy, i ile jeszcze będzie mogła posłużyć. W przypadku używanych części do nowszych samochodów dodatkowo pojawia się ryzyko, że pochodzą one z demontażu auta kradzionego. I co ciekawe rośnie liczba części, które mają zakodowany w sobie kod VIN pozwalający zidentyfikować ich źródło pochodzenia. W najnowszych modelach mogą to choćby reflektory.

To kolejny argument, żeby skorzystać z autoryzowanej sieci. Część producentów nie „porzuca” starszych, pogwarancyjnych egzemplarzy i oferuje klientom zniżki na naprawę starszych samochodów. Na przykład w Volvo części będą tańsze o 30%, a sama usługa aż o 50% (sprawdź ofertę Volvo Selekt). I tak za wymianę rozrządu w Volvo V70 z silnikiem 2,4 litra (zalecany interwał 180 tys. km) zapłacimy od 1850 do 2450 zł. W trakcie takiej naprawy, poza wymianą paska, montuje się także nowy napinacz, rolki napinające i prowadzące, a także nową pompę wody. Przy wymianie łańcucha stosuje się także nowe elementy prowadzące jak ślizgi i hydrauliczny napinacz, a także koła zębate.

Jak widać, wymiana rozrządu, choć przeprowadzana rzadko, ma kluczowe znaczenie dla niezawodności i długowieczności całego samochodu. A stopień skomplikowania tej naprawy powoduje, że nie warto szukać oszczędności. Zakup części i usługi wymiany w jednym i tym samym zakładzie sprawia, że bierze on odpowiedzialność za wykonaną usługę. Jeśli część kupujemy samodzielnie i zlecamy jej montaż, wówczas dochodzenie roszczeń w razie awarii jest bardzo skomplikowane i najczęściej – nieskuteczne.

Źródło: Materiał Partnera