Największa fabryka Volkswagena ma kłopoty. Pracowników czekają przestoje

Największa fabryka Volkswagena ma kłopoty. Pracowników czekają przestoje

Fabryka Volkswagena w Wolfsburgu (Werner Weber/Fotolia.pl) 
Volkswagen mocno ucierpiał na zerwaniu łańcuchów dostaw podczas pandemii Covid-19. Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec kłopotów.

O problemach największej na świecie fabryki Volkswagena – w Wolfsburgu – donosi Reuters, Jak czytamy, Grupa Volkswagen zapowiedziała przestoje w zakładzie. Fabryka ma ograniczyć produkcję, co zapowiedziano na dni 9-27 stycznia 2023 roku.

Na czym polegają kłopoty Volkswagena? Jak pisze Reuters, przywołując stanowisko rzecznika prasowego koncernu, wciąż głównym problemem są podzespoły. Niemcy nie mają z czego produkować, co w ciągu najbliższych tygodni przełoży się na spowolnienie i przestoje.

Zawieszona zostanie jedna zmiana na linii montażowej numer 3. Na niej montowane są nadwozia wciąż bestsellerowego Volkswagena Golfa. Reuters przypomina, że przestój zaplanowany na 9-27 stycznia 2023 roku nie będzie pierwszym w Wolfsburgu.

Zmora producentów

Volkswagen nie jest jedynym producentem zmagającym się z wywołanym pandemią Covid-19 i wojną w Ukrainie zerwaniem łańcuchów dostaw. O przestojach meldują także francuskie koncerny z Renault na czele, multinarodowy Stellantis, czy producenci premium z Niemiec. Stosunkowo dobrze z łańcuchami dostaw radzą sobie Koreańczycy i Japończycy.

Jak pisze Autokult.pl, szef koncernu Volkswagena, Thomas Schaefer powiedział niedawno, że zakład w Wolfsburgu osiąga jedynie połowę swoich zdolności produkcyjnych.

Dodajmy, że ta gigantyczna fabryka (właściwie kilka) to jeden z największych zakładów w Europie i na świecie. W Wolfsburgu pracują ok. 60 tys. osób. Volkswagen produkuje tam tak ważne modele jak Tiguan, czy Golf oraz elektryki ID.3 i SUV-y na prąd.

Czytaj też:
Ten model Volkswagena ma teraz bogatsze wyposażenie. Trzeba się spieszyć
Czytaj też:
Wkrótce nowa generacja Volkswagena ID.3. Obejdzie się bez mankamentów „jedynki”?

Źródło: Reuters / Autokult.pl