Jak czytamy, ceny oleju napędowego na stacjach spadły do poziomu sprzed wybuchu wojny w Ukrainie, a benzyny są obecnie najniższe od września 2022 roku. W ubiegłym tygodniu benzyna bezołowiowa 95 kosztowała 6,50 zł/litr (o 12 gr/litr mniej niż tydzień wcześniej), bezołowiowa 98 – 7,10 zł/litr (- 12 gr/litr), olej napędowy 6,17 zł/litr (- 16 gr/litr), autogaz – 3,00 zł/litr (- 3 gr/litr).
Według analityków obserwujemy duże różnice między minimalnymi a maksymalnymi poziomami cen poszczególnych rodzajów paliw, sięgające nawet 50 groszy na litrze. Najniższe ceny oleju napędowego na nielicznych stacjach spadły w okolice 5,87 zł/litr, a benzyny Pb 95 i autogazu odpowiednio do poziomu 6,20 i 2,70 zł/litr.
– Za nami kolejny już tydzień spadku cen detalicznych, ale najprawdopodobniej ostatni z tak dużymi obniżkami. Początek drugiej połowy maja, ze względu na wyhamowanie obniżek na rynku hurtowym, upłynie pod znakiem większej stabilizacji cen na stacjach. Wciąż jednak będziemy spotykać stacje z niższymi niż w tym tygodniu cenami paliw na stacjach – komentuje Urszula Cieślak z Reflexu.
Teraz będzie lekko w górę
Weszliśmy w okres rosnącego sezonowo popytu na benzyny, stąd duże prawdopodobieństwo, że ich ceny w kolejnych tygodniach będą rosły. Mimo prognozowanego wzrostu cen, mało prawdopodobne, że zostanie pobity ubiegłoroczny rekord na poziomie 7,97 zł/l. Jeśli chodzi o ceny oleju napędowego, większych wahań możemy się spodziewać na koniec lata.
Czytaj też:
Ciąg dalszy dobrych wiadomości dla kierowców. Tankowanie jest tańszeCzytaj też:
Rok temu diesel był o 15 proc. droższy. Kierowcy mogą cieszyć się z obniżek