Prezentacja samochodu nastąpiła po deklaracjach Pierre’a Fillona, prezesa Automobile Club de l'Ouest (ACO), organizatora wyścigu Le Mans 24h, że od 2030 roku samochody najwyższej kategorii w tym legendarnym wyścigu mają korzystać z wodoru. Rozważane jest wprowadzenie technologii ogniw paliwowych albo wykorzystanie silnika spalinowego zasilanego wodorem w formie ciekłej lub gazowej.
Prototyp zespołu Toyota Gazoo Racing o nazwie GR H2 Racing Concept mierzy 5100 mm długości i ma 2050 mm szerokości. Pod lekkim nadwoziem skrywa się nowoczesna technologia hybrydowa, która wykorzystuje wodorowy silnik spalinowy.
Emocje mimo zmian
– Moim celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej w motorsporcie bez konieczności rezygnacji z osiągów czy emocji. Nasz prototypowy GR H2 Concept ma wszystko to, co fani wyścigów kochają najbardziej, czyli dźwięk, moc i dynamikę. W ten sposób tworzymy wyścigowy samochód na nowo i bezemisjnie – powiedział Akio Toyoda, prezes Toyoty.
Toyota od 2021 roku rozwija wodorowy silnik spalinowy, który testowany jest w wyścigowej odmianie GR Corolli. Samochód brał udział w japońskiej serii wyścigowej Super Taikyu oraz w wyścigu Idemtsu 1500 Super Endurance w Tajlandii, poddając technologię wodorowego silnika spalinowego najcięższej próbie.
– Od 2018 roku ACO, MissionH24 oraz GreenGT promują wodór jako bezpieczne i wydajne paliwo. Prezentacja prototypu Toyoty to ważny krok na drodze do stworzenia kategorii dla samochodów zasilanych wodorem w Le Mans 24h. Gratuluję wszystkim zaangażowanym w ten projekt. To ważny dzień w dziejach wyścigu – stwierdził Fillon.
Czytaj też:
Kultowe Toyoty Corolle AE86 z bezemisyjnymi napędami. Niezwykły projekt Gazoo RacingCzytaj też:
Terenowa hybryda od Lexusa. Bestseller NX w roli offroadowego wojownika
Toyota GR H2 Racing Concept