Zaufał nawigacji. Jazdę skończył na torach

Zaufał nawigacji. Jazdę skończył na torach

Kierowca śledził nawigację i wjechał na tory
Kierowca śledził nawigację i wjechał na tory Źródło: Policja / KPP Puławy
„Tak poprowadziła mnie nawigacja” – tłumaczył się 29-letni mieszkaniec Puław, który jadąc autem w miejscowości z której pochodzi, zjechał z drogi i zawiesił pojazd na torowisku. Na szczęście nie doszło do kolizji z pociągiem relacji Lublin-Warszawa.

Policjanci z Puław otrzymali informację, że na obrzeżach miasta na torowisku znajduje się samochód wraz z kierowcą. Po przybyciu na miejsce zastali 29-letniego mieszkańca Puław, który zawiesił się autem na torach. Tłumaczył się policjantom, że wjechał na tory bo „tak poprowadziła go nawigacja”, a gdy próbował wyjechać, samochód zawiesił się na torowisku.

„Do tego nietypowego zdarzenia doszło wczoraj (24 lipca) około godziny 11:40. Zgłoszenie dotyczyło samochodu osobowego, który zawiesił się na torach na ulicy Składowej w Puławach” – przekazała komisarz Ewa Rejn-Kozak z KPP w Puławach.

Kierowca śledził nawigację i wjechał na tory

Na szczęście nikomu nic się nie stało

Z uwagi na to, że mężczyzna uskarżał się na dolegliwości bólowe, na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Po badaniach okazało się, że nie doznał ciężkich obrażeń ciała. Badanie alkomatem potwierdziło jego trzeźwość. Za spowodowanie tego zdarzenia 29-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych.

„Auto Rodeo” na publicznej drodze

Przypomnijmy, że to kolejne nietypowe zdarzenie jakie miało miejsce w ostatnim czasie na ulicach w Puławach. Wówczas 24-letni kierowca chciał popisać się przed rówieśnikami. Założył się o „energetyka”, że podczas jazdy wysiądzie zza kierownicy, stanie nogami na drzwiach i chwyci się rękoma relingu dachowego.

Czytaj też:
Poważny wypadek na ulicach Leszna. Seat wypadł z drogi i roztrzaskał się na drzewie
Czytaj też:
Nielegalne wyścigi w Krakowie. Po wypadku na Moście Dębnickim policjanci nie mają litości

Opracował:
Źródło: Policja / KPP Puławy