Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę 30 lipca ok. godz. 8 na drodze krajowej numer 48. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 76-latek z woj. śląskiego kierujący Fordem jadąc w kierunku Moszczanki, zjechał z drogi i uderzył prawym bokiem pojazdu w drzewo. W wyniku zdarzenia, kierujący i dwójka pasażerów w wieku 53-lat trafili do szpitala z obrażeniami ciała. Niestety pomimo udzielonej pomocy medycznej w szpitalu zmarła 53-latka, również mieszkanka woj. śląskiego.
„Na DK-48 kierujący Fordem 76-latek zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiło 3 osoby. Niestety 53-letnia pasażerka zmarła w szpitalu” – poinformował aspirant Kamil Karbowniczek z policji lubelskiej.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia, przeprowadzili oględziny. Teraz wyjaśniają szczegółowe okoliczności śmiertelnego wypadku.
Co trzecia śmierć na drodze to wynik wypadku jednego auta
Przy okazji powyższego zdarzenia przypominamy Raport Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu, który wykazał, że 30 proc. ofiar wypadków ginie w wyniku zdarzenia, w którym brał udział tylko jeden pojazd. W 2015 r. na terenie Unii Europejskiej w ten sposób poniosło śmierć blisko 7300 osób. 68 proc. z nich to kierowcy lub pasażerowie samochodów, ale biorąc pod uwagę o wiele mniejszy dystans pokonywany w sumie za pomocą dwukołowych pojazdów silnikowych, ich udział w tego rodzaju wypadkach jest znaczący.
Czytaj też:
Wakacyjny poradnik. Którą drogą szybko i bezpiecznie dojechać nad Bałtyk?Czytaj też:
Asystenci kierowcy, zamiast pomagać mogą nawet utrudniać jazdę. Zaskakujące wyniki badań