Nastolatki za kółkiem nie odpuszczają policji. Tym razem uciekali w zdezelowanym aucie

Nastolatki za kółkiem nie odpuszczają policji. Tym razem uciekali w zdezelowanym aucie

Zatrzymane auto w Kamiennej Górze
Zatrzymane auto w Kamiennej Górze Źródło:Policja
Niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie bez uprawnień, przewożenie małoletnich bez pasów bezpieczeństwa niesprawnym pojazdem bez ubezpieczenia OC i badań technicznych: to jedne z przewinień, za które będzie odpowiadał 18-letni kierujący, którego po pościgu zatrzymali policjanci z Komisariatu Policji w Lubawce. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Zaczęło się od tego, że policjantów z Komisariatu Policji w Lubawce zainteresował dość specyficzny pojazd, który poruszał się po terenie gminy. Samochód nie posiadał tylnej szyby, lusterka boczne przymocowane były na kable, a pasażerowie i kierujący nie korzystali z pasów bezpieczeństwa.

– Lubawscy policjanci postanowili skontrolować ten „specyficzny” pojazd, jednak kierujący nie zamierzał się zatrzymać – relacjonuje st. sierż. Katarzyna Trzepak-Balicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze. – Mundurowi podjęli pościg za samochodem na terenie Lubawki, który trwał zaledwie kilkaset metrów. W pewnym momencie silnik w pojeździe odmówił posłuszeństwa, a kierujący wraz z jednym z pasażerów rozpoczęli ucieczkę pieszo.

Policjantom wystarczyło kilkadziesiąt metrów aby dogonić kierującego. Jak się okazało, był to 18-latek z Lubawki, który nie posiadał uprawnień do kierowania. Dodatkowo pojazd, który prowadził młody mężczyzna, oprócz usterek, nie miał także badania technicznego ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Teraz młody mężczyzna oprócz odpowiedzialności za popełnione wykroczenia, będzie się też musiał zmierzyć z konsekwencjami postępowania karnego. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Dane uciekiniera, który oddalił się z miejsca zostały szybko ustalone i już kolejnego dnia odpowiedział za swój czyn. 18-latek z gminy Lubawka został ukarany wysokim mandatem karnym za niewykonywanie poleceń policjantów.

Młodych było więcej

W samochodzie znajdowało się jeszcze dwóch kolejnych pasażerów, w wieku 14 i 15 lat, którzy zostali odebrani przez swoich prawnych opiekunów. Ich możliwemu demoralizującemu zachowaniu przyjrzy się funkcjonariusz policji zajmujący się sprawami nieletnich, a następnie Sąd Rodzinny.

Niesprawny samochód trafił na policyjny parking i policjanci wyjaśniają, w jaki sposób młodzi mężczyźni weszli w jego posiadanie.

Policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem bez uprawnień, dodatkowo niesprawnym, przewożenie w takich warunkach małoletnich pasażerów bez pasów bezpieczeństwa i ucieczka przed policją to szczyt nieodpowiedzialności. Dodają, że szczęśliwie to zdarzenie nie pociągnęło za sobą tragedii, takiej chociażby, jak w Krakowie.

Czytaj też:
Tragiczny wypadek w Srebrnej. Nie żyje 9-letni chłopiec przygnieciony przez ciągnik
Czytaj też:
Tragiczne zderzenie motocykla z samochodem. Nie żyje 15-latek

Opracował:
Źródło: Policja