Porsche usunęło Jezusa ze swojej reklamy. Szybko pożałowało tej decyzji

Porsche usunęło Jezusa ze swojej reklamy. Szybko pożałowało tej decyzji

Kadr z reklamy Porsche
Kadr z reklamy Porsche Źródło:YouTube / Porsche
Pod wpływem krytyki marka luksusowych samochodów Porsche postanowiła nieznacznie zmienić swoją reklamę. Pierwotnie z klipu poświęconego modelowi 911 usunięto figurę Jezusa.

Z okazji 60. rocznicy kultowego porsche 911, firma postanowiła stworzyć specjalny materiał wideo. Opublikowany 7 sierpnia klip pokazuje konkretnie model 911 S/T, kosztujący bagatela 1,2 mln zł. W nawiązaniu do roku stworzenia pierwszego takiego auta, stworzono jedynie 1963 sztuk urodzinowego wydania. Dla kolekcjonerów z pewnością będzie to łakomy kąsek.

Jezus zniknął z reklamy Porsche

Pozostali fani motoryzacji mogą podziwiać 911 S/T na krótkim filmie, pokazującym sceny z życia posiadacza tego luksusowego wozu. W jednej ze scen uważni internauci zwrócili jednak uwagę, że twórcy klipu dokonali znaczącego retuszu. Podczas przejazdu przez Most 25 kwietnia w Lizbonie, w tle nie widać pomnika Jezusa.

Chodzi o figurę podobną do tej brazylijskiej z Rio de Janeiro. Jak się okazało, w reklamie Porsche pomnik całkowicie wymazano. W sieci szybko zaroiło się od krytycznych komentarzy, po których firma zdecydowała się na szybką reakcję. Do sieci trafiła już wersja filmu z cofniętymi zmianami.

Rzeczniczka Porsche przeprasza

Na łamach „Daily Mail” rzeczniczka firmy przyznała, że ocenzurowanie figury Jezusa było błędem. Przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się tym manewrem urażeni. – We wcześniej przesłanej wersji filmu promującego 911 S/T usunięto charakterystyczny punkt orientacyjny. Był to błąd i przepraszamy za ewentualne urażenie odbiorców. Oryginalny film jest teraz dostępny online – oświadczyła.

Czytaj też:
Tadla o śledztwie Stanowskiego: Jestem daleka od obrzucania błotem tych, którzy dali się nabrać na wymyśloną karierę
Czytaj też:
Zaznaczyli złą odpowiedź w „Postaw na milion” i doszli do finału? Jest oświadczenie programu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl