W minionym tygodniu formacja zawarła umowę na dostawę 14 motocykli z napędem elektrycznym marki Zero Motorcycles model FZ ZF7.2 o wartości prawie 1,2 mln zł. Motocykle już na początku grudnia 2023 roku mają trafić do funkcjonariuszy SG, głównie do oddziałów na granicy zewnętrznej.
Tego jeszcze nie było
Motocykle z napędem elektrycznym to nowość we flocie pojazdów Straży Granicznej. Z uwagi na fakt, iż formacja deklaruje zaangażowanie się w ochronę środowiska, pojazdy docelowo planuje się użytkować w ochronie granicy państwowej stanowiącej granicę zewnętrzną UE w szczególności na obszarach ekologicznie chronionych, czyli w: parkach narodowych, krajobrazowych itp.
Zakupione pojazdy z napędem elektrycznym mają jeszcze jedną zaletę: są ciche. Skryta eksploatacja w warunkach służby (nie powodują nadmiernego hałasu w przypadku cichego dotarcia do wyznaczonego miejsca) to bardzo ważny czynnik, ktory zadecydował o zakupie. Inne to niższe koszty eksploatacji i wpływ na proces zaopatrzenia oraz przechowywania paliw w placówkach SG.
Zakup motocykli sfinansowany został ze środków „Programu Modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2022-2025”.
Motocykli jest w SG sporo
Elektryczne motocykle to nowość w formacji, ale Straż Graniczna posiada już jednoślady. Obecnie eksploatowanych jest około 360 sztuk motocykli różnych marek m.in.: Honda, Aprilla, Kawasaki, Rieju czy KTM wyposażonych w silniki spalinowe o pojemności od 125 cm3 do 1000 cm3. Motocykle wykorzystywane są nie tylko do patrolowania trudno dostępnych terenów przygranicznych, ale również do zwalczania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji na odcinkach autostrad czy dróg szybkiego ruchu.
Czytaj też:
Kolejny dzień walki z nielegalną migracją. Straż Graniczna opublikowała raportCzytaj też:
Ostra walka PiS i PO na spoty. Wzajemne oskarżenia o migrantówCzytaj też:
Żaden rosyjski samochód do Polski nie wjedzie. To kolejny element sankcji nakładanych na Rosję