Jadąc samochodem osobowym z prędkością 50 km/h po mokrej, śliskiej nawierzchni, potrzeba około 50 metrów na całkowite zatrzymanie auta. Do tego dochodzi jeszcze kilkanaście metrów, jakie samochód przejeżdża, zanim zostanie podjęta decyzja o hamowaniu.
– Kiedy przeszkoda jest zbyt blisko i prowadzący pojazd ma świadomość, że nie uda się przed nią zahamować, powinien wcisnąć pedał hamulca, wykorzystując właściwości systemu ABS, dzięki któremu koła samochodu nie zostaną zablokowane, umożliwiając zmianę kierunku jazdy, a następnie, cały czas hamując, skręcić kierownicą w celu ominięcia przeszkody. Po ominięciu musi jak najszybciej wrócić na swój pas ruchu – wyjaśnia Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
W przypadku skrzyni manualnej należy z maksymalną siłą wcisnąć nie tylko pedał hamulca, ale także sprzęgła, dzięki czemu unikniemy wyłączenia silnika. Poza tym niewciśnięcie sprzęgła może niebezpiecznie wydłużyć drogę hamowania i pogarsza możliwość sterowania pojazdem. Podczas omijania przeszkody cały czas trzymamy wciśnięty pedał hamulca i sprzęgła do momentu zakończenia manewru.
Zagrożenia, o których się nie wie
Pomimo tego, że sam manewr nie jest skomplikowany, to kierowca, który nigdy wcześniej go nie wykonywał ani nie miał okazji przećwiczyć go w bezpiecznych warunkach w czasie szkolenia, nie ma świadomości wielu zagrożeń. Jednym z nich jest zderzenie czołowe, gdy omijanie odbywa się poprzez wjazd na pas ruchu z samochodami poruszającymi się w przeciwnym kierunku. Kolejnym – wjazd na pobocze, gdy nie ma możliwości upewnienia się, że żaden pieszy lub inny pojazd się na nim nie znajduje.
Lepiej ochłonąć
– Nawet jeśli udało się bezpiecznie wykonać manewr omijania, często jest to tak duży stres dla kierującego, że dobrym rozwiązaniem będzie znalezienie najbliższego parkingu i zatrzymanie się na postój, żeby uspokoić się, odpocząć i dopiero wtedy kontynuować podróż – radzi Adam Bernard.
W zeszłym roku ponad 5 proc. wypadków miało miejsce z winy pieszego. Aż 201 osób poniosło w nich śmierć, a ponad 900 było rannych. Najczęstsze nieodpowiedzialne zachowania tych niechronionych użytkowników ruchu to wejście na jezdnię bezpośrednio przed jadącym pojazdem i przekraczanie ulicy w miejscu niedozwolonym. – Trudno się w jakikolwiek sposób przygotować na taką sytuację, ale można zachowywać bezpieczną prędkość w miejscach o zwiększonym ruchu pieszych, obserwować uważnie znaki i otoczenie oraz poćwiczyć wcześniej manewr omijania na przystosowanym do tego torze – podsumowuje ekspert.
Czytaj też:
Mokra nawierzchnia. Jedno zjawisko jest szczególnie niebezpieczneCzytaj też:
Widzisz wypadek drogowy? Podpowiadamy, co ci wolno, a czego nie