Funkcjonariusze z chojnickiej drogówki pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 235 w miejscowości Zbeniny. Kierowca, który prowadził Volkswagena Golfa, został zbadany przez policjantów alkomatem…ale zabrakło na nim skali. 55-latek miał stężenie alkoholu najprawdopodobniej wyższe niż 4 promile. Już stracił prawo jazdy. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że mężczyzna, który spowodował wypadek, kierował pod wpływem alkoholu, może mu grozić odsiadka.
Była godz. 9:30, kiedy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na drodze wojewódzkiej 235 w miejscowości Zbeniny. Niezwłocznie na miejsce pojechali policjanci z drogówki. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 55-letni mieszkaniec gminy Chojnice, kierując pojazdem marki VW Golf, jadąc w kierunku Chojnic podczas wykonywania skrętu w lewo, w kierunku miejscowości Kłodawa, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu w kierunku Brus 55-latkowi, który kierował samochodem ciężarowym. W wyniku wymuszenia pierwszeństwa, doszło do zderzenia.
W alkomacie zabrakło skali
Kierujący VW Golfem oraz jego trzech pasażerów trafiło do szpitala. Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów. Mundurowi zbadali alkomatem stan trzeźwości kierowcy Golfa. Policyjny alkomat pokazał maksymalną swoją wartość, czyli 4 promile z informacją, że wartość może być wyższa.
Ponieważ takie było wskazanie, krew sprawcy wypadku została pobrana do badań laboratoryjnych. Zatrzymano też kierowcy prawo jazdy. Mundurowi czekają na ostateczne wyniki badań. Kiedy je otrzymają, szczegółowo wyjaśnią okoliczności wypadku. Można się spodziewać, że 55-letni kierowca Volkswagena Golfa stanie przed sądem. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu więzienie i dotkliwe kary finansowe.
Czytaj też:
Konfiskata samochodu za brawurową jazdę? Filemonowicz dla „Wprost”: Powołać ministra-koordynatoraCzytaj też:
Nietrzeźwy rok 2023 na polskich drogach: ponad 90 tys. kierujących po alkoholu