Polacy kupują coraz więcej samochodów. Dealerzy zacierają ręce

Polacy kupują coraz więcej samochodów. Dealerzy zacierają ręce

Salony samochodowe marki Cupra
Salony samochodowe marki Cupra Źródło:Cupra
Kolejny miesiąc z rzędu wzrostu na rynku nowych samochodów osobowych. Producenci kuszą promocjami i ofertami, byle tylko klienci trafili do ich salonów.

Prowadzący statystyki Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar ma kolejne dobre wiadomości. Z danych zawartych w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że liczba zarejestrowanych aut osobowych oraz dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t wzrosła w maju 2024 roku w porównaniu do analogicznego miesiąca roku poprzedniego. Skumulowana liczba rejestracji w 2024 r. jest większa od tej zanotowanej w 2023 r.

Jak pisze IBRM Samar, to już trzynasty z rzędu miesięczny wzrost sprzedaży rok do roku. Maj 2024 roku miał tylko 20 dni roboczych, zatem średnio dziennie rejestrowano 2421 nowych samochodów, o 407 sztuk więcej niż w kwietniu.

Dominującym nabywcą nowych aut w salonach dealerskich pozostaje klient flotowy, którego udział w rynku zbliża się do poziomu 70 proc. przy czym rzeczywisty udział firm jest niewątpliwie zdecydowanie wyższy. Według szacunków przekracza poziom 80 proc.

Chińczycy w natarciu

Warto odnotować wyniki uzyskane przez marki MG (w maju 671 zarejestrowanych aut, 17 pozycja miesięcznego rankingu) i BAIC (w maju 80 sztuk) oraz pierwsze rejestracje w Polsce marek BYD i Omoda.

Prognoza Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar na cały 2024 rok zakłada rejestrację około 530 tys. samochodów osobowych. Dotychczasowa prognoza dla samochodów dostawczych w wysokości 68 tys. sztuk będzie trudna do zrealizowania.

Rynek samochodów osobowych

Dane Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wskazują, że w maju 2024 roku zarejestrowano w Polsce 43 649 samochodów osobowych, o 13,15 proc. więcej niż rok wcześniej oraz o 1,66 proc. mniej niż w kwietniu 2024 r. W ciągu pięciu miesięcy 2024 roku w Polsce zarejestrowano o 15,0 proc. więcej w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.

Jedenaście z pierwszych piętnastu marek klasyfikowanych na liście rankingowej zanotowało wzrost liczby aut zarejestrowanych w 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku, w tym największy – Nissan o 67,79 proc. Największy spadek zanotowała Kia – o 11,22 proc.

Toyota na czele

Tytuł lidera rynku utrzymała Toyota. W 2024 roku klienci kupili i zarejestrowali o 18,56 proc. więcej aut niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Udział Toyoty w rynku wynosi 19,63 proc. Na pozycji wicelidera znalazła się Skoda, w przypadku której liczba zarejestrowanych aut wyniosła o 20,36 proc. więcej niż w takim samym okresie 2023 roku. Udział Skody wynosi 11,29 proc. Na trzecim miejscu uplasował się Volkswagen. Klienci niemieckiego producenta zarejestrowali w 2024 roku o 3,43 proc. samochodów mniej niż przed rokiem. Udział marki w polskim rynku wynosi obecnie 6,16 proc. Na czwartej pozycji jest Kia, piąte miejsce zajmuje Hyundai.

Najczęściej kupowanym modelem osobowym w 2024 roku pozostaje Toyota Corolla, za którą uplasowała się Skoda Octavia oraz Toyota Yaris Cross. Następne miejsca zajmują Toyota RAV4 i Toyota C-HR.

Najpopularniejszym modelem wśród klientów indywidualnych jest Toyota Yaris Cross. Wśród klientów firmowych najczęściej rejestrowanym modelem jest Toyota Corolla.

Czytaj też:
Oryginalne kolory samochodów zwiastują kłopoty. Barwne są częściej powypadkowe?
Czytaj też:
Wyjazd samochodem na Euro 2024. Ile można zaoszczędzić zabierając pasażera?

Opracował:
Źródło: IBRM Samar