Przybywa importowanych samochodów. Fala, na którą czekali Polacy

Przybywa importowanych samochodów. Fala, na którą czekali Polacy

Import samochodów
Import samochodów Źródło:Clicktrans
Chcący kupić samochód używany Polacy mieli spory problem. Teraz kłopot powoli znika, bo do Polski kolejny miesiąc z rzędu wjeżdża naprawdę dużo aut z drugiej ręki.

W maju 2024 roku, jak podsumowuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, zarejestrowano w Polsce 78 883 sprowadzone z zagranicy używane samochody osobowe i dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, o 18,3 proc. więcej niż rok wcześniej. To 11 z kolei miesiąc wzrostu. Ponownie uwagę zwraca dynamicznie rosnący import z Ameryki Północnej.

Jedenasty już miesiąc rosnącego importu może wskazywać na coraz większą dostępność samochodów za granicą. Prognoza IBRM Samar na 2024 rok wynosi ok. 880-910 tys. sztuk. Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów – dokładnie 366 823 sztuki – stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 26,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Import samochodów użytkowych – 35 859 sztuk – jest o 30,3 proc. większy niż przed rokiem.

Najwięcej 12-latków

Wiek importowanych aut ustabilizował się i po pierwszych pięciu miesiącach wynosi 12,20 roku. Decydujący wpływ na taki wciąż jednak zaawansowany wiek mają samochody osobowe z silnikami benzynowymi (12,89 roku).

W rankingach popularności marek niewiele się zmienia. Wśród samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych – Renault. W przypadku modeli osobowych o pozycję lidera nadal walczą trzy – Opel Astra, Volkswagen Golf i Audi A4, aczkolwiek reprezentant Opla systematycznie zwiększa przewagę. W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejszy jest niezmiennie Renault Master.

Ranking krajów

Oto ranking Top 20 krajów, z których w 2024 roku najczęściej importowane były samochody do Polski. Dane w nawiasie pokazują zmianę procentową w porównaniu do poprzedniego roku:

  1. Niemcy – 209 231 szt. (24,9 proc.)
  2. Francja – 42 436 szt. (7,8 proc.)
  3. Belgia – 30 058 szt. (37,3 proc.)
  4. Stany Zjednoczone – 26 400 szt. (71,3 proc.)
  5. Holandia – 20 177 szt. (13,6 proc.)
  6. Włochy – 12 890 szt. (44,0 proc.)
  7. Szwecja – 10 945 szt. (14,4 proc.)
  8. Dania – 10 875 szt. (35,3 proc.)
  9. Austria – 9 755 szt. (23,5 proc.)
  10. Szwajcaria – 9 379 szt. (19,8 proc.)
  11. Kanada – 2 737 szt. (46,6 proc.)
  12. Czechy – 2 554 szt. (44,9 proc.)
  13. Norwegia – 2 553 szt. (8,2 proc.)
  14. Wielka Brytania – 1 775 szt. (20,9 proc.)
  15. Luksemburg – 1 592 szt. (40,5 proc.)
  16. Finlandia – 1 497 szt. (13,2 proc.)
  17. Hiszpania – 1 017 szt. (18,9 proc.)
  18. Litwa – 803 szt. (42,9 proc.)
  19. Japonia – 757 szt. (36,9 proc.)
  20. Słowacja – 549 szt. (38,6 proc.)

Niezmiennie najważniejszym źródłem używanych pojazdów pozostają Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 52,3 proc. Najwyższy wskaźnik wzrostu w gronie Top 20 krajów odnotowały Stany Zjednoczone (+71,3 proc.), które zajmują obecnie 4 miejsce w rankingu, wyprzedzając Holandię. Co ciekawe, drugi największy wskaźnik wzrostu w Top 20 odnotowała Kanada (+46,6 proc.). Warto też zauważyć, że – poza Francją – wskaźniki wzrostu importu aut ze wszystkich krajów rankingu są dwucyfrowe.

Czytaj też:
Europejska motoryzacja na krawędzi. Chińska konkurencja jest śmiertelnym zagrożeniem
Czytaj też:
Porażka chińskiego producenta elektryków w Europie. Zamyka siedzibę w Niemczech, zwalnia załogę

Opracował:
Źródło: IBRM Samar