Pierwszeństwo pieszych przed pasami staje się faktem

W oficjalnym komunikacie czytamy: „Zmiana brzmienia przepisów ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa pieszych w rejonie przejścia dla pieszych, redukcję liczby wypadków drogowych w rejonie przejść dla pieszych oraz zapewnienie przejrzystości przepisów w zakresie zachowania uczestników ruchu drogowego w rejonie przejść dla pieszych”.
Oprócz regulacji pierwszeństwa pieszych jeszcze przed przejściem rząd ma zająć się dwoma innymi postulowanymi przez premiera regulacjami. O ujednoliceniu limitu prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h bez względu na porę dnia oraz o wprowadzeniu utraty prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h także poza terenem zabudowanym (dotąd jedynie w terenie zabudowanym).
O sprawie donosi portal brd24.pl. Z informacji wynika, że projekt Ministerstwa Infrastruktury został wpisany do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Rząd ma przyjąć projekt do końca marca, a obowiązywać ma od początku 2021 roku, czyli po długim, 9-miesięcznym vacatio legis.
Jakie będzie nowe prawo, tego na razie do końca nie wiadomo. Tydzień temu wiceminister infrastruktury Rafał Weber powiedział jednak, że według projektu piesi będą mieć pierwszeństwo w fazie wkraczania na przejście i podczas zbliżania się do przejścia. Prawo do pierwszeństwa będą nabywać wyrażając zamiar przejścia przez zebrę. Nowe prawo nie zwolni ich też z konieczności zachowania szczególnej ostrożności.
Zmiany w prawie będą musiały być bardzo precyzyjne, podkreślają eksperci. Część z nich krytykuje nowe przepisy, część jest ich wielkimi zwolennikami.