Majówka 2023. Na których polskich drogach będzie najbardziej tłoczno?

Długi weekend majowy jest jednym z ulubionych okresów wyjazdowych Polaków. Wielu decyduje się na podróż za granicę lub w oddalone obszary turystyczne kraju. Jedni wybierają podróż w góry, by cieszyć się pieszymi wycieczkami i zdobywaniem szczytów, inni kierują się nad morze, by złapać pierwsze promienie słońca na plaży, a jeszcze inni wybierają żeglowanie po mazurskich jeziorach.

W długi weekend majowy na drogach panuje większy ruch, co potwierdzają statystyki z aplikacji Yanosik. W ubiegłym roku eksperci z zespołu aplikacji odnotowali nawet 53 proc. wzrost pokonanych kilometrów przez użytkowników narzędzia.

– Ubiegłoroczna majówka cieszyła się ogromnym zainteresowaniem polskich kierowców, co zauważyliśmy w statystykach. Zarówno średnia liczba kilometrów przejechanych przez kierowców znacznie wzrosła, jak również liczba użytkowników systemu. W tym roku, ze względu na znaczne wydłużenie dni wolnych od pracy szacujemy, że te dane będą jeszcze wyższe, a nawet jest możliwe, że uda nam się pobić rekord aktywnych użytkowników, który padł w kwietniu 2023 roku – mówi Małgorzata Dąbrowska z Yanosika.

Większy ruch od samego początku majówki

Eksperci z zespołu Yanosik w 2022 roku odnotowali największą średnią liczbę przejechanych kilometrów przez użytkowników aplikacji w sobotę 30 kwietnia, która stanowiła doskonały dzień na podróż w planowane miejsce wypoczynku majówkowego. W tym dniu eksperci zarejestrowali również największy przyrost aktywnych użytkowników.

Kolejnym intensywnym dniem, według danych z aplikacji, był 3 maja (wtorek), w którym eksperci zarejestrowali 44 proc. wzrost średniej liczby przejechanych kilometrów oraz 22 proc. przyrost aktywnych użytkowników aplikacji.

– W tym roku zdecydowanie możemy się spodziewać wzrostu natężenia ruchu na polskich drogach również w sobotę 29 kwietnia, ponieważ to dobry moment na wyruszenie w podróż do miejsca wypoczynku. Jednakże ten rok będzie się różnił od poprzedniego natężeniem ruchu w czasie powrotów polskich kierowców z urlopów. Pierwsza fala może nadejść już 3 maja w środę, natomiast weekend 6-7 maja może być jeszcze bardziej intensywny, ze względu na możliwość wydłużenia urlopu majowego – komentuje Małgorzata Dąbrowska.

Polacy na majówkę jadą chętniej w góry niż nad morze

Polscy kierowcy w czasie długiego weekendu majowego chętnie podróżują po kraju, korzystając z dostępu zarówno do morza, jak i gór. Dokąd najchętniej wybierają się turyści własnym autem?

Okazuje się, że mocniej obleganym regionem kraju, jest górzyste południe Polski. Właśnie tam podróżowała większość kierowców w 2022 roku. Powodem najpewniej jest pogoda, która w czasie majówki bywa kapryśna.

Zgodnie z danymi, w 2022 roku w czasie majówki, największą popularnością cieszył się powiat tatrzański. W tym regionie odnotowano największy współczynnik przyjazdów w 2022 roku. Nieco mniejszy ruch zarejestrowano w powiecie nowodworskim, który przyciąga turystów Żuławami Wiślanymi i Mierzeją Wiślaną oraz w powiecie jeleniogórskim, do którego przyjeżdżają amatorzy górskich szlaków.

W czasie weekendu majowego nie brakuje również kierowców, którzy wybierają się na odpoczynek nad polskim morzem. W ubiegłym roku często obieranym kierunkiem był powiat gryficki, który zachęca turystów do odwiedzin małą odległością od Bałtyku.

Chętnie odwiedzanym obszarem w 2022 roku w czasie majówki, był powiat mrągowski, który cieszy się dużym zainteresowaniem fanów żeglugi i sportów wodnych.

Skąd najchętniej wyjeżdżają polscy kierowcy w czasie majówki?

Eksperci sprawdzili, z których polskich miast mieszkańcy najchętniej wybierali się na urlop w czasie ubiegłorocznej majówki. Prym wiedli mieszkańcy Warszawy oraz Siemianowic Śląskich. Chętnie wyjeżdżano również z Chorzowa, Poznania, Sosnowca i Łodzi.

I w tym roku mieszkańcy tych miast powinni spodziewać się znacznego natężenia ruchu, zwłaszcza na drogach wyjazdowych i obwodnicach.

Majówka 2023. Będzie więcej kontroli policji

Nad bezpieczeństwem na polskich drogach w czasie ubiegłorocznej majówki czuwało około 4 500 funkcjonariuszy policji. Eksperci odnotowali w tym czasie wzrost dodawanych zgłoszeń kontroli policji przez użytkowników aplikacji, największy we wtorek 3 maja (+35 proc.).