Zażył amfetaminę i prowadził ciężarówkę. W kabinie znaleziono proszek i szklaną lufkę

Do zdarzenia doszło w piątek 15 września, na autostradzie A1 w miejscowości Swarożyn (powiat tczewski). Patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy. Zestaw należący do polskiej firmy jechał na pusto do Gdańska.
Kierowca przyznał się, że „brał”
Podczas kontroli uwagę kierowca prowadzący wielotonowy zestaw był pobudzony i zapewniał, że ciężarówka jest w nienagannym stanie technicznym. Inspektor, po wejściu do kabiny ciężarówki, zauważył rozsypany proszek i szklaną lufkę między fotelami. Substancja wyglądała na porcję narkotyku przygotowanego do zażycia. Kierowca przyznał się, że kilka godzin przed kontrolą zażył środek odurzający. W rozmowie z funkcjonariuszami ITD przyznał się też do posiadania większej ilości narkotyku. Okazał im woreczek strunowy ze znaczną ilością narkotyku.

Inspektorzy ITD wezwali na miejsce kontroli policjantów z Tczewa, którym przekazali 44-letniego kierowcę ciężarówki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zabezpieczona do badań substancja zawierała w sobie amfetaminę.
Jazda po narkotykach może być przestępstwem
Jazda po narkotykach może być zakwalifikowana jako wykroczenie lub przestępstwo w zależności od tego, czy kierowca prowadził samochód w stanie po użyciu substancji odurzającej, czy pod jej wpływem. Jeśli doszło do wykroczenia, kierowca musi liczyć się z karą aresztu od 5 do 10 dni lub grzywny w wysokości od 50 do 5000 złotych. Ponadto może mu grozić kara w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych przez okres od 6 miesięcy do 3 lat. Przestępstwo jazdy pod wpływem narkotyków zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Narkotyki dłużej w organizmie niż alkohol
Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie wykazu środków podobnie działających do alkoholu, do środków odurzających zaliczają się nie tylko marihuana, amfetamina i kokaina, ale także morfina, heroina, THC, oraz benzodiazepiny (np. leki uspokajające, nasenne, przeciwlękowe). Osoby zażywające substancje psychoaktywne muszą pamiętać, że utrzymują się one w organizmie o wiele dłużej niż alkohol, od kilku do nawet kilkunastu dni.