Kierowcy zacierają ręce. Ceny paliw na stacjach mogą jeszcze spadać

– W ślad za obniżkami cen na rynku hurtowym na dużej części stacji ceny paliw są niższe niż tydzień temu, chociaż w dalszym ciągu skala obniżek jest niższa niż wynikałoby to z korekty cen hurtowych – mówi Urszula Cieślak z Reflexu.

Średnie ceny w kraju spadły póki co do poziomów odpowiednio: dla benzyny bezołowiowej 95 – 6,63 zł/litr (-3 gr/litr), bezołowiowej 98 – 7,28 zł/litr (-1 gr/litr), oleju napędowego 6,64 zł/litr (-4 gr/litr) i autogazu 2,81 zł/litr (-3 gr/litr). Warto jednak podkreślić, że skala obniżek na poszczególnych stacjach jest bardzo zróżnicowana i wynosi od 2 do ponad 10 groszy na litrze.

Spadki będą, ale niewielkie

– Na obecny tydzień podtrzymujemy scenariusz dalszego spadku średnich cen w przedziale 4-8 groszy na litrze benzyn i oleju napędowego oraz 1-3 grosze na litrze autogazu – mówi Rafał Zywert z Reflexu.

Przypomnijmy, że w porównaniu do cen sprzed roku diesel jest droższy o 58 gr/litr, benzyna Pb95 o 16 gr/litr, a Pb98 o 21 gr/litr. Z kolei o 17 gr/litr mniej niż przed rokiem kierowcy płacą za autogaz.

Ropa lekko w górę

– Spadki ceny lipcowej serii kontraktów na ropę Brent wyhamowały w rejonie 81,50 dolarów/bbl. W piątek rano ropa Brent kosztowała około 83,60 dolarów/bbl, a rynek próbował korygować ostatnią falę spadku cen. W skali tygodnia ropa podrożała 0,70 dolarów/bbl – informuje Urszula Cieślak.

Międzynarodowa Agencja Energii dokonała nieznacznej rewizji prognoz wzrostu światowej konsumpcji ropy naftowej w tym roku. Według najnowszych szacunków światowa konsumpcja ropy naftowej ma wzrosnąć w tym roku do 1,1 mln bbl/dziennie, czyli 140 tys. bbl/dziennie mniej niż IEA prognozowała przed miesiącem.