Joe Achilles to popularny brytyjski dziennikarz motoryzacyjny. Zawodowo testuje nowe modele samochodów i zdaje relacje z komfortu ich prowadzenia.
Swoimi spostrzeżeniami – tak jak wielu jego kolegów po fachu na całym świecie – chętnie dzieli się też na portalach społecznościowych. Jeden z postów na Facebooku kosztował go jednak bardzo wiele.
Zainteresowała się nim bowiem lokalna policja. Zlokalizowała go i wręczyła mandat. Opublikowane wideo przedstawia bowiem Achillesa przekraczającego prędkość niebieskim Audi R8. Dziennikarz jechał wąską drogą w Derbyshire ponad 160 kilometrów na godzinę. Otrzymał za to sześć punktów kary i mandat na wysokość 600 funtów.
Polskim dziennikarzom motoryzacyjnym również zdarza się przekraczać prędkość podczas testowania samochodów, jednak nie chwalą się tym ani na portalach społecznościowych, ani w materiałach przygotowywanych dla telewizji czy YouTube'a. Jedynym głośniejszym wypadkiem polskiego dziennikarza motoryzacyjnego był tragiczny wypadek na Słowacji, o którym przeczytać możecie poniżej.
Czytaj też:
Polacy ścigali się na Słowacji, zginął 57-latek. Syn ofiary zdradził szczegóły wypadku