Dopiero za ładnych parę miesięcy oficjalny debiut bardzo mocnych wersji 911, czyli Turbo i Turbo S. Jednak Porsche uchyliło rąbka tajemnicy.
Na Lazurowe Wybrzeże firma z Zuffenhausen zaprosiła kilku dziennikarzy i podzieliła się z nimi wiedzą, a za ich pośrednictwem z całym światem. Auta są już bowiem niemal gotowe, przechodzą ostatnie testy na krętych drogach południowej Francji, w okolicach Nicei.
Na razie dziennikarzom pozwolono pojeździć, ale zabroniono dzielić się wrażeniami z jazdy. Możemy sobie jednak je wyobrazić, ponieważ podano kilka danych.
Nowe Porsche 911 Turbo i Turbo S zasilane jest 3,8-litrowym motorem z sześcioma cylindrami w układzie bokser. Moc w przypadku wersji Turbo S wzrosła aż o 70 KM, do 650 KM. To naprawdę dużo, ale jeszcze większe wrażenie robi przyrost momentu obrotowego. To aż o 100 Nm więcej, łącznie 80 Nm.
Przyspieszenie do 100 km/h wynosi podobno – to dane nieoficjalne – 2,5 sekundy, a prędkość maksymalna 330 km/h.
Oficjalna premiera auta w obu wersjach w drugim kwartale 2020 roku.