Platforma CMF-EV, nieoficjalnie nazywana w Nissanie „czarodziejskim latającym dywanem”, została stworzona specjalnie dla samochodów elektrycznych. Będzie kluczowym elementem programu Nissan Ambition 2030 – długofalowej wizji firmy, która zakłada zwiększenie możliwości w zakresie mobilności i dotarcie do szerszego grona odbiorców za pomocą elektryfikacji.
CMF-EV poszerza również możliwości współpracy pomiędzy markami Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. Platforma umożliwi maksymalizację wydajności produkcji tak, aby osiągnąć cele przewidziane we wspólnym planie działań do 2030 roku.
Jak niedawno zapowiedzieli członkowie Aliansu, do 2030 roku na tej płycie podłogowej zbudowanych zostanie 15 elektrycznych modeli.
– Platforma CMF-EV to cud kreatywnej inżynierii. Od wyjątkowej ilości przestrzeni, dzięki której we wnętrzu pojazdu można poczuć się jak w salonie (zwiększona długość kabiny w stosunku do całej długości samochodu), po możliwość wykorzystania najnowocześniejszej technologii sterowania napędem e-4ORCE – jej uniwersalny charakter sprawia, że możliwe staje się przesunięcie granic inżynierii i potencjału projektowego – powiedział Pierre Loing, wiceprezes ds. planowania produktów Nissana.
Trzon zmodernizowanej gamy modelowej Nissana stanowił będzie nowy, w 100 proc. elektryczny crossover Ariya. Model ten, oparty na architekturze CMF-EV, będzie produkowany w ramach hubu Nissana EV36Zero – pierwszego na świecie ekosystemu produkcji pojazdów elektrycznych, skupionego wokół fabryki Nissana w Sunderland w Wielkiej Brytanii.
Jak będzie funkcjonować płyta?
Inżynierowie Nissana zaprojektowali platformę CMF-EV jako w pełni płaską. Miejsca na silniki elektryczne zostały zaplanowane w bezpośrednim sąsiedztwie przedniej i tylnej osi, a zestawy akumulatorów stworzono tak, by były maksymalnie spłaszczone i tworzyły wzmocnienie konstrukcyjne platformy.
Ariya jest pierwszym modelem, w którym zastosowano tę koncepcję. Przykładowo, przesunięcie układu klimatyzacji nieco dalej do przodu oraz optymalizacja położenia przednich i tylnych siedzeń, możliwa dzięki wyeliminowaniu tunelu środkowego, pozwoliły projektantom Nissana dobrze wykorzystać całą dostępną przestrzeń. Kabina modelu Ariya daje poczucie przestronności, z dużą ilością miejsca na nogi – mamy wrażenie, że siedzimy w salonie na kołach. Przestrzeń może być jeszcze bardziej dopasowana do potrzeb podróżujących dzięki ruchomej konsoli środkowej.
Równowaga mocy i panowania nad pojazdem
Płyta podłogowa zapewnia również korzyści klientom, dając im elastyczność wyboru wyposażenia, które odpowiada ich potrzebom. Co równie istotne, CMF-EV jest kompatybilna z licznymi zespołami napędowymi – w tym z pojedynczym silnikiem oraz dwoma silnikami współpracującymi z napędem e-4ORCE.
E-4ORCE to najbardziej zaawansowana technologia sterowania napędem na wszystkie koła Nissana. Dzięki serii sygnałów przekazywanych do silnika elektrycznego i układu hamowania, system zapewnia równowagę między dynamicznymi osiągami, a poziomem kontroli nad pojazdem i daje kierowcy większą pewność prowadzenia niezależnie od rodzaju nawierzchni.
System e-4ORCE minimalizuje również efekt ściągania samochodu podczas hamowania, optymalizując rozdział siły hamowania między przednie i tylne koła.
Ariya to pierwszy wielu z modeli, które zobaczymy latem na europejskich drogach. Nissan przygotowuje się do wzmocnienia ofensywy zelektryfikowanych pojazdów. Więcej informacji i pełna gama modelowa zostaną ogłoszone wkrótce.
Czytaj też:
Jest cennik nowego Nissana Townstara w Polsce. Można już składać zamówienia