Kurs euro a sprowadzenie auta z zagranicy
Artykuł sponsorowany

Kurs euro a sprowadzenie auta z zagranicy

Zakup samochodu
Zakup samochodu Źródło:freepik.com
Posiadanie auta w naszym kraju nie jest już takim luksusem, jak kiedyś. Jednak kupno nowego pojazdu, to możliwość zarezerwowana dla niewielu. Dlatego też w sferze marzeń Polaków często znajduje się nowy samochód. Jak najlepiej to zrealizować?

Owszem, Polacy coraz bardziej zbliżają się do wynagrodzeń widzianych za zachodnią granicą, ale nadal spełnienie marzenia o salonowym aucie jest trudne do zrealizowania. Popularną praktyką jest sprowadzanie aut z zagranicy, ale czy aktualny kurs euro nadal temu sprzyja?

Kogo stać na nowe auto?

Dawniej, jeśli chciało się kupić samochód, nalezalo oszczędzać kilka lat. Teraz niejednokrotnie uda się to zrobić za równowartość jednej pensji – jeśli postawimy na auto używane. Będzie to samochód w dość „podeszłym” wieku, ale sprawny i nadający do jazdy. Zakup nowego auta wiąże się jednak ze znacznie wyższym wydatkiem, na który nie każdy może sobie pozwolić. Polacy zaczęli się rozglądać za szukaniem alternatyw i znalezieniem jak najlepszych aut za stosunkowo niewielkie pieniądze. Rynek w Polsce aut używanych, bo o tych mowa, jest dość płytki, a mówiąc prostym językiem – jest po prostu drogo.

Sprowadzanie aut z zagranicy tańszą alternatywą

Dobrym rozwiązaniem zdaje się być sprowadzanie aut z zagranicy. W 2022 roku nasi rodacy sprowadzili 772 tys. aut używanych. Co istotne, to mniej aż o 167 tys. niż rok wcześniej. Średni wiek pojazdów ściągniętych z zagranicy wynosi 13 lat. Nie zmienia się lider wśród krajów, z których auta są sprowadzone i są to Niemcy – wynik za 2022 rok wyniósł ponad 415 tys. Jeśli chodzi o markę, to niezmiennie króluje Volkswagen. Patrząc na procentowy udział państw w imporcie aut do Polski, to w 2022 roku aż 55,2% sprowadzono ich z Niemiec, 12,4% z Francji, 7,5% z Holandii i 4,8% z Belgii.

Auto z zagranicy a kurs euro

Sprowadzenie auta z zagranicy, to nie tylko znalezienie odpowiedniego modelu, ale także konieczność zrealizowania transakcji w odpowiedniej walucie. Patrząc na zaprezentowane powyżej zesatwienie krajów, z których Polacy najcześciej kupują auta widać, że ich wspólnym mianownikiem jest euro. Chcąc zakupić auto za granicą, musimy zaopatrzyć się również w tę walutę. W tym kontekście z pomocą przychodzi serwis Walutomat, gdzie euro można kupić z łatwością i w korzystnej cenie, chociażby w porównaniu z ofertą banków.

Gotówką czy przelewem?

Sprowadzający auta zazwyczaj ma do wyboru dwie metody wpłaty. Jedna to płatność gotówką na miejscu, druga – przelew na rachunek sprzedającego. W obu przypadkach sprawdzi się Walutomat: potrzebna kwota albo trafi na rachunek kupującego, albo przelewem na konto osoby, która pojazd wystawiła na sprzedaż. W przypadku konieczności błyskawicznej realizacji transakcji, można skorzystać z opcji natychmiastowych przelewów w EUR – SEPA Instant. Wówczas środki na rachunku sprzedającego są zaksięgowanie w ciągu kilku minut.

Istotny kurs euro

Dla kupującego auto za granicą, istotny będzie kurs euro, dlatego warto przyjrzeć się temu, jak kształtował się w poprzednich latach i co to oznacza dla kupującego auto. Aktualny kurs waluty można śledzić na https://www.walutomat.pl/kursy-walut/eur-pln/. Możesz również ustawić alert walutowy, co do konkretnej wartości euro w relacji do złotego – otrzymasz wówczas powiadomienie, że kurs euro osiągnął oczekiwany poziom.

Czy EUR/PLN będzie spadać?

Ostatnie lata, jak można wyczytać z wykresu, są dość niekorzystne dla notowań euro do złotego. Kurs naszej waluty w ostatnich dwóch latach ma za sobą dwa bardzo istotne momenty, które spowodowały, że waluta wspólnotowa stała się po prostu droga. Mowa o najpierw początku pandemii, a później wybuchu wojny na Ukrainie Oba te wydarzenia spowodowały olbrzymią awersję do ryzyka, która wpłynęła niekorzystnie na waluty rynków wschodzących w tym właśnie „naszego orła”. Był moment, że EUR/PLN był bliski granicy 5,00 i patrząc przez pryzmat kupna euro celem zakupu auta choćby z NIemiec, nie był to dobry kurs. Powoli sytuacja się stabilizuje. Mimo że konflikt za naszą wschodnią granicą wciąż trwa, to euro w relacji do złotego jest aktualnie na kilkuletnich minimach i w najbliższych kwartałach widzimy szansę na zajście w rejony sprzed pandemii, czyli okolice 4,20-4,25.

Co oprócz ceny euro wpływa na koszt sprowadzanych aut?

Rzeczywiście tańsze euro to lepsza perspektywa zakupowa dla auta sprowadzonego z zagranicy. Warto w tym miejscu poruszyć jeszcze jedną kwestię, a mianowicie dużo droższe auta używane. Najpierw pandemia, a później wojna uwypukliła problemy w branży, jak chociażby te związane ze sprowadzaniem części do aut (zwłaszcza tych nowych), których brak uruchomił spory popyt na te używane. Wzrost zainteresowania spowodował wzrost cen. Tak jest i w przypadku aut sprowadzanych z zagranicy – według statystyl import był ponad 14% niższy, ale wartość sprowadzonych pojazdów, była taka sama. W końcowym rozrachunku widać, że ich cena była dużo wyższa.

Mimo wszystkosprowadzanie auta używanego z zagranicy, to ciągle dobra i tańsza alternatywa. Decyzja o takim zakupie musi być przemyslana a cały proces dobrze zaplanowany – warto zrobić wszystko, by zoptymalizować koszty transakcji i wymienić walutę po korzystnym kursie.

Źródło: Orion Media