Dlaczego przed fotoradarami zwalniamy… za bardzo?

Dlaczego przed fotoradarami zwalniamy… za bardzo?

Fotoradar
Fotoradar Źródło: Fotolia / kange_one
Jak kierowcy zachowują się przy fotoradarach? Czy jadą zgodnie z obowiązującą prędkością? A może „dla pewności” poruszają się znacznie wolniej? Pomiary są zaskakujące.

Reakcje Polaków na widok stacjonarnych fotoradarów przeanalizowali specjaliści z systemu Yanosik. Jakie są wyniki badania?

Na terenie kraju nad prędkością kierowców czuwa jak dotąd: 430 fotoradarów oraz 30 odcinkowych pomiarów prędkości. Dodatkowo na drogach znaleźć można 20 rejestratorów przejazdów na czerwonym świetle. Najwięcej fotoradarów znajduje się w województwie mazowieckim, natomiast najmniej w opolskim.

Fotoradary i reakcje kierowców

A jak jeździmy przy fotoradarach? – W analizie uwzględniliśmy wszystkie fotoradary w Polsce. Jako miernik zachowań kierowców uznaliśmy zmianę średniej prędkości w okolicach fotoradarów. W ten sposób sprawdziliśmy czy kierowcy redukują swoją prędkość, a jeśli tak to o ile km/h – komentuje Magda Zglińska z Yanosika. – Taka analiza pokazała nam ciekawą tendencję: znaczna większość kierowców, bo ponad 80 proc., przy miernikach prędkości jeździ wolniej niż obowiązujące na danym odcinku ograniczenia – dodaje.

Jak dokładnie wyglądają reakcje kierowców?

W odległości od 800 m do 650 m przed fotoradarem kierowcy poruszają się nieco szybciej (maksymalnie o 2 km/h) od obowiązującego ograniczenia prędkości, przy czym ich jazda jest w miarę jednostajna. W okolicach 500 m, średnia prędkość zaczyna widocznie spadać poniżej obowiązujących ograniczeń. 50 m przed fotoradarem kierowcy poruszają się aż o 20 km/h wolniej niż wskazują na to znaki. Następnie tuż przed samym fotoradarem średnie prędkości rosną aż do momentu ok. 250 m za urządzeniem, kiedy to kierowcy ponownie zaczynają płynną jazdę ze średnią prędkością zgodną z obowiązującymi ograniczeniami.

Fotoradary i reakcje kierowców

– Ciekawa tendencja pojawia się przy fotoradarach ustawionych w miejscu ograniczenia prędkości do 70 km/h. W tym przypadku średnia prędkość użytkowników spada aż do 40 km/h. Kierowcy poruszają się zatem o 30 km/h wolniej niż wskazują na to ograniczenia – komentuje Magda Zglińska. – Może być to spowodowane tym, że kierowcy „dla pewności” redukują prędkość do wartości ograniczeń obowiązujących w terenie zabudowanym – dodaje.

Czytaj też:
111 nowych fotoradarów już wkrótce. Gdzie staną?

Źródło: Yanosik