Diesle świętowały triumfy w pierwszej dekadzie XXI wieku. Nie dalej niż 5 lat temu wciąż stanowiły ponad połowę sprzedaży w Europie. Były najchętniej kupowanymi autami w 2016 roku.
Małe i turbodoładowane silniki benzynowe numerem 1
Minęło 5 lat i diesle nie tylko spadły z pierwszego miejsca, ale już także i drugiego. Jak podaje ACEA, organizacja monitorująca rynek w Europie, diesle ustąpiły przed samochodami benzynowymi i hybrydami.
„Rzeczpospolita”, która obszernie donosi o zmianie trendu, cytuje Piotra Koraba z Autobazy.pl: – Auta z napędem benzynowym na razie znajdują się na podium, chociaż prawdopodobnie w perspektywie kolejnych pięciu lat znajdą się za autami hybrydowymi.
Diesle w odwrocie
W 2020 roku hybrydy plug-in (PHEV) podwoiły swój udział w rynku, a samochody czysto elektryczne (BEV) nawet go potroiły. Wg ACEA samochody spalinowe z jednostką elektryczną, czyli klasyczne hybrydy (HEV) oraz hybrydy ładowane z gniazdka w I kwartale 2021 roku zapewniły sobie udział w rynku na poziomie 26,6 proc. spychając diesle na trzecie miejsce (udział w rynku 23,2 proc).
Czytaj też:
Sprowadzamy coraz więcej aut. Niestety, ich średni wiek przeraża