Stan używanych aut wjeżdżających do Polski jest katastrofalny. Są badania, które to potwierdzają

Stan używanych aut wjeżdżających do Polski jest katastrofalny. Są badania, które to potwierdzają

Import samochodów
Import samochodów Źródło:Clicktrans
Jedna z platform zajmujących się certyfikowaniem używanych samochodów wjeżdżających do Polski opublikowała raport, z którego wynika, że 43 proc. z nich nie nadaje się do sprzedaży.

Aż 43 proc. samochodów przebadanych przez platformę OtomotoKLIK miało na tyle zły stan techniczny lub prawny, że nie zostało dopuszczonych do sprzedaży. W przypadku aż 15 proc. aut, które nie przeszły pozytywnie inspekcji warunkującej otrzymanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu, ubezpieczyciel stwierdził szkodę całkowitą, a mimo to samochody miały trafić do nowych właścicieli.

Na platformie OtomotoKLIK, należącej do Carsmile, można kupić samochód używany, którzy przeszedł drobiazgowe badanie techniczne, wykonane zgodnie ze standardami DEKRA oraz ISO 9001:2015. Auto, które zostało pozytywnie zweryfikowane, otrzymuje Cyfrowy Paszport Pojazdu, a wraz z nim szczegółowy opis swojego stanu technicznego.

Drobiazgowa inspekcja techniczna

Badanych jest 120 elementów samochodu w następujących obszarach: powłoka lakiernicza, opony, elementy zewnętrzne (lusterka, szyby, itp.), oświetlenie, silnik, podwozie i układ kierowniczy, wnętrze pojazdu, elektronika i wyposażenie. Przeprowadzone są też testy diagnostyczne. Inspekcji dokonuje jedna z największych firm w Europie, badająca rocznie ok. 300 tysięcy samochodów.

Awaryjne samochody

Firma ujawniła wyniki ekspertyzy pierwszej puli pojazdów, przebadanych w III kwartale 2021 roku, tuż po starcie platformy. Rezultaty inspekcji mogą wydać się szokujące: aż 43 proc. przebadanych aut nie otrzymało Cyfrowego Paszportu Pojazdu. Nie zakwalifikowały się tym samym do sprzedaży na wspomnianej platformie.

Wątpliwy stan techniczny to mało powiedziane

– Odsetek ten oznacza, że niemal co drugi samochód, który miał trafić do sprzedaży, albo w ogóle nie dawał możliwości bezpiecznej jazdy, albo szacunkowy koszt usunięcia usterek ważnych z punktu widzenia komfortu bezpieczeństwa i jazdy był bardzo wysoki – wyjaśnia Arkadiusz Zaremba, dyrektor zarządzający w Carsmile i jednocześnie szef platformy OtomotoKLIK. – Cyfrowy Paszport Pojazdu może otrzymać tylko auto, którego stan techniczny umożliwia bezpieczną jazdę lub gdy koszt usunięcia wykrytych wad i usterek, które są ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa i komfortu jazdy, jest nieduży w stosunku do ceny samochodu – dodaje Zaremba.

Awaryjne samochody

Żeby zobrazować to na przykładzie, jeśli podczas inspekcji zostanie wykryta awaria systemu ABS, samochód nie otrzyma paszportu. Jeśli zostanie wykryta awaria systemu nawigacji, wówczas koszt jej usunięcia zostanie uwzględniony w łącznym koszcie ważnych z punktu widzenia komfortu jazdy napraw. Jeśli wykryte zostaną drobne rysy na karoserii, wówczas koszt ich usunięcia nie będzie miał wpływu na wydanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu.

Jednym z najbardziej zaskakujących wniosków z przeprowadzonych inspekcji jest wysoki udział samochodów, które miały stwierdzoną szkodę całkowitą, a mimo tego właściciel próbował je sprzedać. Takie auta stanowiły aż 15 proc. wszystkich samochodów, które nie otrzymały Cyfrowego Paszportu Pojazdu.

Szkody mechaniczne to najczęstszy problem

Najczęstszą przyczyną dyskwalifikacji, odpowiadającą za 34 proc. negatywnych wyników inspekcji, okazały się jednak „istotne szkody mechaniczne”, w tym przede wszystkim naruszenie konstrukcji pojazdu, a rzadziej – zalanie czy nadpalenie samochodu.

Na kolejnym miejscu, z 22-proc. udziałem w odrzuconych wnioskach o wydanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu, znalazła się „ponadnormatywna liczba napraw blacharskich”. Na kolejnych pozycjach na liście wad, które uniemożliwiły wydanie Cyfrowego Paszportu Pojazdu, znalazły się: ponadnormatywne zużycie wnętrza (np. zniszczenie tapicerki), wątpliwy stan prawny pojazdu oraz istotna korozja. – Korozję stwierdzono przede wszystkim w samochodach z terenów powodziowych, m.in. sprowadzonych z Niemiec po lipcowej powodzi, ale też w autach użytkowanych na terenach górskich, gdzie podwozie często styka się ze śniegiem – wyjaśnia Arkadiusz Zaremba. Relatywnie rzadką wadą okazał się natomiast przebieg niezgodny ze stanem faktycznym.

Samochody, które otrzymały Cyfrowy Paszport Pojazdu stanowiły 57 proc. przebadanej puli. W wyniku przeprowadzonej inspekcji i zsumowania otrzymanych punktów w każdej badanej kategorii, otrzymały one indywidualny scoring w 9-stopniowej skali z przedziału od A+ do C-.

Polska jest złomowiskiem Europy

Według zaktualizowanych danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, średni wiek samochodu osobowego w Polsce przekracza 14 lat, a jedną piątą aut stanowią pojazdy mające więcej niż 20 lat. Według danych IBRM Samar, w 2021 sprowadzono do Polski prawie 940 tys. aut osobowych, o niemal 11 proc. więcej niż rok wcześniej. Średni wiek samochodów sprowadzonych w minionym roku wyniósł 12 lat i 6 miesięcy.

Czytaj też:
Ile używanych aut wjechało do Polski w 2021 roku?

Źródło: Carsmile