Skrzyżowania o ruchu okrężnym – ronda, to zmora wielu polskich kierowców. Skomplikowane ronda turbinowe, czy te na których pierwszeństwo mają pojazdy wjeżdżające na nie, to częste miejsce wielu kolizji i ulicznych nieporozumień. Masa kierujących wciąż zastanawia się, czy wjeżdżając na rondo z zamiarem skrętu w lewo powinno się włączać kierunkowskaz, zatem wyjaśniamy.
Rondo i skręt w lewo – nie musisz włączać kierunkowskazu
Według przepisów ruchu drogowego – art. 22. ust.5 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, „Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru”. W myśl przepisów, kierowcy wjeżdżający na rondo, nie powinni używać kierunkowskazów, nawet jeśli planują zjechać z ronda ostatnim, lub przedostatnim zjazdem. Oznacza to, ze kierowca ma obowiązek używania kierunkowskazu nie w momencie kiedy wjeżdża na rondo, ale w chwili jego opuszczania. Kierowcy na rondzie powinni zatem używać jedynie prawego kierunkowskazu.
Sądy potwierdzają – na rondzie nie wrzucaj kierunkowskazu w lewo
Według polskich sądów kierowca wręcz nie może sygnalizować skrętu w lewo. Wyrok taki wydał w 2016 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Stanowisko to potwierdzono także w wyroku Lubelskiego sądu z 2018 roku, który rozpatrywał sprawę kursanta – starającego się o uzyskanie prawa jazdy, którego egzamin przerwano po tym jak dwukrotnie nie zasygnalizował skrętu w lewo na rondzie.
Czytaj też:
Szkolenie na „dobrego” kierowcę AD 2022. Pijany uczył pijaną, jak prowadzić auto