Dla tej kluczowej branży rok jest bardzo trudny. Światełka w tunelu nie widać

Dla tej kluczowej branży rok jest bardzo trudny. Światełka w tunelu nie widać

Czy zagraniczne firmy są faworyzowane podatkowo?
Czy zagraniczne firmy są faworyzowane podatkowo? Źródło: Newspix.pl
Rosyjska inwazja na Ukrainę odbiła się na wynikach producentów samochodów i komponentów. Mniejsze były: sprzedaż, eksport i zatrudnienie – informuje AutomotiveSuppliers.pl.

W I kwartale 2022 r. produkcja sprzedana firm produkujących samochody, przyczepy i naczepy osiągnęła poziom 45 mld złotych. To o 2 proc. mniej niż w takim samym okresie minionego roku. – Wynik w minionym kwartale byłby lepszy niż przed rokiem, ale w marcu przemysł motoryzacyjny w Europie, w tym w Polsce, bardzo silnie odczuł skutki rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przerwane zostały łańcuchy dostaw, co doprowadziło do ograniczenia produkcji samochodów i pojazdów ciężarowych – mówi Rafał Orłowski, partner w AutomotiveSuppliers.pl.

W grupie firm produkcyjnych średnich i dużych (powyżej 49 osób) produkcja sprzedana w I kwartale 2022 roku osiągnęła poziom 43 mld złotych. To o 2,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Nadal większość przychodów generują producenci części i akcesoriów. Tego typu firmy wypracowały w omawianym okresie 26,4 mld złotych, o 0,8 proc. mniej niż przed rokiem. Spadła także sprzedaż u producentów pojazdów i silników – wyniosła ona 14,88 mld złotych (minus 6,9 proc.). Wzrost o 2,4 proc. odnotowali natomiast producenci przyczep i naczep (1,71 mld zł).

Zatrudnienie w branży motoryzacyjnej w dół

Początek 2022 roku przyniósł dalsze ograniczenie liczby miejsc pracy w motoryzacji. Na koniec I kwartału 2022 roku w zakładach produkcyjnych pojazdów, przyczep i naczep oraz części i akcesoriów, zatrudniających więcej niż 9 osób przeciętne pracowało 196,9 tys. osób. To 1,8 proc. mniej (-3,6 tys.) niż przed rokiem. AutomotiveSuppliers.pl zwraca uwagę, że w ciągu trzech miesięcy tego roku przeciętne zatrudnienie, w stosunku do IV kwartału 2021 roku zmalało o 2,9 tys. osób. – Niestabilna sytuacja w przemyśle motoryzacyjnym trwa już kilkadziesiąt miesięcy, a zatrudnienie maleje nieprzerwanie od II kwartału 2021 roku – mówi Rafał Orłowski.

W grupie firm średnich i dużych (powyżej 49 osób) przeciętne zatrudnienie wyniosło po I kwartale br. 187,0 tys. wobec 192,2 tys. osób rok wcześniej (-2,7 proc.). O spadku zadecydowała sytuacja w najważniejszej grupie pracodawców, jaką pozostają producenci części i akcesoriów. Na koniec I kwartału 2022 r. przeciętne zatrudnienie było u nich na poziomie 140,8 tys., czyli o 3,8 proc. mniejsze (-5,5 tys.) niż w na koniec marca ubiegłego roku. W pozostałych grupach nastąpił wzrost przeciętnego zatrudnienie: u producentów pojazdów i silników o 0,2 proc. (34,9 tys.) a u producentów przyczep i naczep o 1,7 proc. (11,3 tys.).

Eksport samochodów i części

Początek 2022 roku pod względem wartości eksportu rozpoczął się bardzo obiecująco. Zarówno w styczniu jak i w lutym eksport, rok do roku, nieznacznie wzrósł - odpowiednio o 0,4 proc. i o 1,0 proc. O wynikach I kwartału zadecydował marzec, w którym nastąpił spadek aż o 16,2 proc. W całym I kwartale 2022 roku wartość eksportu przemysłu motoryzacyjnego z Polski wyniosła 8,29 mld euro. To o 5,72 proc. mniej niż rok wcześniej.

Podobnie jak dotychczas naszym najważniejszym zagranicznym partnerem pozostają Niemcy (33,31 proc. całości). Eksport do naszego zachodniego sąsiada był o 7,75 proc. niższy niż w I kwartale 2021 roku. Kolejne miejsca należały do: Francji (7,19 proc. całości, -87,90 proc.), Włoch (6,94 proc., -12,30 proc.) i Czech (6,39 proc., +1,60 proc.).

Części i akcesoria. Także spadek

Od kilku lat najważniejszą grupą eksportową są części i akcesoria. W minionym kwartale na rynki zagraniczne trafiły komponenty, których wartość przekroczyła 3,45 mld euro. W stosunku do I kwartału 2021 r. nastąpił wzrost o 5,84 proc. Na części i akcesoria przypadło 41,56 proc. całego eksportu sektora motoryzacyjnego z Polski. W porównaniu do zeszłego roku udział części wzrósł o 4,54 punktu procentowego. Największym partnerem nadal są Niemcy (31,39 proc. całości, +3,41 proc.). Kolejnymi rynkami zbytu były: Czechy (9,69 proc. całości, +7,58 proc.), Słowacja (7,44 proc., +0,49 proc.) i Włochy (6,05 proc., +14,94 proc.).

W I kwartale tego roku został wyhamowany dynamiczny wzrost eksportu akumulatorów litowo-jonowych, który obserwowaliśmy w poprzednich latach. Choć ta grupa umacnia swoją pozycję jako wicelider eksportowanych komponentów motoryzacyjnych, to zarówno w styczniu, lutym jak również w marcu nastąpiło ograniczenie popytu (odpowiednio dla każdego z miesięcy o: -12,01 proc, -5,75 proc. i -23,60 proc.). W sumie w analizowanym okresie wartość eksportu akumulatorów litowo-jonowych spadła rok do roku o 14,43 proc. i wyniosła 1,42 mld euro.

Samochody osobowe i towarowo-osobowe

W I kwartale 2022 roku wartość eksportu samochodów osobowych i towarowo-osobowych wyniosła 1,0 mld euro. To o 28,69 proc. mniej niż rok wcześniej. Tak duży spadek AutomotiveSuppliers.pl wiąże z marcowymi przestojami, jakie miały miejsce w zakładach w Tychach, Poznaniu, Wrześni oraz z zakończeniem (pod koniec 2021 roku) produkcji aut osobowych w Gliwicach. Na tego typu pojazdy przypadło 12,2 proc. całego eksportu sektora motoryzacyjnego z Polski (spadek rok do roku o 3,93 punktu procentowego). Do najważniejszych rynków zbytu należą: Niemcy (29,73 proc. całości, -35,71 proc.), Włochy (15,18 proc., -39,37 proc.) i Wlk. Brytania (5,99 proc., -3,56 proc.).

Lepiej nie będzie, a przynajmniej nie szybko

Jak podkreślają eksperci AutomotiveSuppliers.pl, od kilkudziesięciu miesięcy zakłady produkcyjne przemysłu motoryzacyjnego mierzą się z ciągle zmieniającą się rzeczywistością. W I kwartale 2022 roku do wyzwań związanych z funkcjonowaniem w warunkach COVID-19, niedoboru półprzewodników i wysokich cen surowców, doszły skutki rosyjskiej agresji na Ukrainę. – Nasz wschodni sąsiad jest istotnym producentem wiązek elektrycznych do aut wytwarzanych w krajach UE – mówi Rafał Orłowski. – Przerwanie łańcuchów dostaw spowodowało, że pod koniec lutego i w marcu w bardzo wielu przypadkach ograniczano, a nawet zawieszano produkcję pojazdów, co negatywnie wpłynęło także na dostawców komponentów. Zamiast oczekiwanego wzrostu m.in. produkcji sprzedanej i eksportu, w I kwartale 2022 roku miały miejsce ich spadki – podkreśla.

Sytuacja w II kwartale jest również trudna i skomplikowana. Po początkowych bardzo dużych problemach wynikających z braku dostaw wiązek elektrycznych, dzięki wznowieniu ich produkcji w fabrykach zlokalizowanych w zachodniej części Ukrainy i „zdublowaniu” jej produkcji w innych krajach, możliwe było ustabilizowane tego części łańcucha dostaw. Jednak straty w europejskiej produkcji motoryzacyjnej, szczególnie w kwietniu, były duże. Dodatkowo branża nadal boryka się z kryzysem niedoboru półprzewodników, co jest znów bardzo widoczne pod koniec czerwca tego roku. AutomotiveSuppliers.pl prognozuje, że także wyniki za I półrocze 2022 roku będą gorsze od tych za pierwszych sześć miesięcy ubiegłego roku.

Czytaj też:
Lexus płynie na fali mody na hybrydy. Sprzedaż w górę, w Polsce i Europie

Źródło: AutomotiveSuppliers.pl