Kiedy Europejczycy licytują się na nowe samochody elektryczne, ich wszechstronność i zasięg, Chińczycy siedzą cicho i czekają. A właściwie w ciszy pracują nad swoimi propozycjami. I kiedy już te propozycje pokazują, to okazuje się, że są daleko przed europejską konkurencją. Tak właśnie jest w przypadku elektrycznego pickupa eTerron 9 od Maxusa.
Pierwszy e-pickup w Europie
Przyjrzyjmy mu się i dostrzeżmy jego przewagi, bo właściwie ma głównie przewagi. Model eTerron 9 to nowe otwarcie w Europie dla chińskiego producenta, który został przez Unię Europejską ukarany najwyższymi cłami na elektryki (koncern BYD dostał 17,4 proc., Geely 20 proc. a producent Maxusa SAIC 38,1 proc.). SAIC wydaje się nie przejmować takimi drobnostkami. Zamiast się martwić, pokazuje właśnie swój pierwszy w pełni elektryczny samochód z nadwoziem typu pickup i napędem na cztery koła dostępny w Europie. Europa takiego auta nie ma.
Osiągi idealne do pracy
Maxus eTerron 9 ma ogromną ładowność, możliwością holowania przyczepy o masie do 3,5 tony i dwa silniki elektryczne o łącznej mocy systemowej 442 KM (rozwijają one moc 170 KM przy przedniej i 272 KM przy tylnej osi). Jego akumulator ma pojemność 102 kWh, jak w europejskich limuzynach. Na stacjach szybkiego ładowania można samochód doładować od 20 do 80 procent w ciągu 40 minut (z mocą do 115 kW).
Akumulator litowo-żelazowo-fosforanowy jest umieszczony w dziewięciokomorowej ramie ochronnej o kompaktowych rozmiarach, która rozkłada siły poziomo i pionowo – podobnie jak w grze Tetris. Dodatkowo 9-kanałowy system wentylacji utrzymuje temperaturę akumulatora w optymalnym zakresie. Wraz z systemem odzyskiwania energii poprawia to zasięg w zimie o 18 proc. w porównaniu do konwencjonalnych rozwiązań. Zasięg Maxusa eTerrona 9 wynosi do 430 km (wg WLTP).
Początek ofensywy
– Europa jest bardzo ważnym rynkiem dla marki Maxus i Grupy SAIC. Po udanym starcie w Skandynawii – jednym z najbardziej wymagających regionów na świecie, teraz przechodzimy do ofensywy. Chcemy rozszerzyć naszą pionierską rolę w zakresie zrównoważonej i bezemisyjnej mobilności na Starym Kontynencie o kolejne nowe modele – mówi Utz Rachner, odpowiedzialny za markę Maxus w Niemczech. – Model eTerron 9 – nasz nowy pick-up, który świętuje swoją premierę w Hanowerze, jest pierwszym modelem z tej ofensywy produktowej.
Jak informuje SAIC, w ciągu najbliższych kilku lat marka Maxus, wprowadzi na rynek europejski wiele nowych pojazdów, zarówno elektryków, jak i hybryd plug-in, czy spalinówek.
Maxus eTerron 9 trafi do sprzedaży na początku 2025 roku.
Czytaj też:
Tym autem Chińczycy chcą zdobyć Europę. W Polsce będzie murowanym hitemCzytaj też:
Co dziesiąty samochód w Polsce będzie chiński. To więcej niż pewneCzytaj też:
Chińskie podsumowanie sprzedaży w Polsce. MG wciąż pnie się w górę