O przestoju w zakładach Volkswagena informuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Jak czytamy, choć Wielkopolsce powódź nie grozi, Volkswagen Poznań ma dostawców, którzy operują w zalanych regionach kraju. Z uwagi na ich kłopoty z produkowaniem i funkcjonowaniem, zakłady w Poznaniu i Swarzędzu musiały został zatrzymane od 19 września 2024 roku.
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar skontaktował się z rzeczniczką prasową fabryk Volkswagen Poznań w Poznaniu i Swarzędzu Patrycją Kasprzyk, która poinformowała o przestoju i prawdopodobnych dalszych działaniach zakładów. – Spodziewamy się dalszych wąskich gardeł w dostawach do pozostałych zakładów w kolejnych dniach. Jesteśmy w ścisłym i stałym dialogu z naszymi partnerami w dotkniętych regionach. Stale monitorujemy sytuację i wraz z naszymi kooperantami staramy się jak najszybciej przywrócić płynność dostaw – powiedziała Patrycja Kasprzyk.
Po rozmowach ze związkami zawodowymi
W związku z przestojem w fabrykach szefostwo Volkswagen Poznań musiało przeprowadzić rozmowy z partnerem społecznym – związkiem zawodowym OM NSZZ „Solidarność”. Chodziło o sprawy związane z rozliczeniem czasu pracy. Jak poinformowała Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar Patrycja Kasprzyk: – Pracownicy za dni objęte przerwą produkcyjną otrzymają pełne wynagrodzenie – informuje Patrycja Kasprzyk.
Największy pracodawca w Wielkopolsce
Przypomnijmy, że zakłady Volkswagen Poznań są fundamentem gospodarki Wielkopolski, są największym pracodawcą w tym regionie. Volkswagen Poznań ma cztery fabryki, w których produkowane są głównie auta dostawcze. Mieszczą się w Poznaniu, Swarzędzu i Wrześni. Łącznie we wszystkich zakładach pracuje na co dzień 9500 osób. O kolejnych działaniach fabryk, w związku z powodzią i spowodowanymi nią przestojami, będziemy informować.
Czytaj też:
Wyczekiwany debiut. Jest nowy Volkswagen Transporter i nowa CaravelleCzytaj też:
Dostawczaki Volkswagena podnoszą poprzeczkę. Takiej gwarancji nie było