Nielegalna fabryka papierosów w Polsce zlikwidowana

Nielegalna fabryka papierosów w Polsce zlikwidowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. policja.pl 
Ponad 2 miliony podrabianych papierosów i 3 tony krajanki tytoniowej zabezpieczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego KGP i Pomorskiej Służby Celnej w nielegalnej fabryce w okolicach Kartuz. Policjanci zatrzymali 7 osób, w tym 4 obywateli Macedonii.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlokalizowali działającą na terenie Pomorza nielegalną fabrykę papierosów. Wszystko wskazywało na to, że produkcja rozpoczęła się niedawno i odbywa się w zabudowaniach należących do fikcyjnej spółki. Policjanci dyskretnie obserwowali posesję i gdy potwierdzili zebrane wcześniej informacje, przystąpili do realizacji.

Kilkudziesięciu funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego KGP i Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Gdańsku w jednym momencie wkroczyło na teren fabryki. Policjanci zatrzymali 7 osób w trakcie produkcji nielegalnych papierosów – 4 z nich okazało się obywatelami Macedonii. Na miejscu funkcjonariusze CBŚ i pomorskiej Służby Celnej zabezpieczyli kompletną linię produkcyjną służącą do produkcji papierosów, 3 tony krajanki tytoniowej oraz cały dotychczasowy urobek - 2 miliony 200 tysięcy papierosów bez oznaczeń marki. Wprowadzenie takiej ilości nielegalnych wyrobów tytoniowych na rynek naraziłoby Skarb Państwa na uszczuplenie należności z tytułu niezapłaconej akcyzy na ponad 3,7 miliona złotych. Na miejscu funkcjonariusze CBŚ zabezpieczyli także inne urządzenia - potężny agregat prądotwórczy i aparaturę do osuszania powietrza. Stan zaawansowania robót budowlanych w niewykorzystanej części budynku sugeruje, że przestępcy planowali utworzyć i uruchomić kolejne linie produkcyjne.

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw i przestępstw skarbowych, nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych oraz uszczuplenia należności Skarbu Państwa. Sąd Rejonowy w Kartuzach, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Kartuzach, aresztował 6 podejrzanych na 3 miesiące. Za zarzucane im czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

policja.pl