Bugatti pokazało hipersamochód na targach w Genewie w 2019 roku. La Voiture Noire powstał tylko w jednym egzemplarzu i kosztuje tyle, że można by za te pieniądze utrzymać całkiem spore miasteczko. Bugatti La Voiture Norie wyceniono na oszałamiające 16,7 miliona euro, co daje ponad 71 milionów złotych. Słownie: siedemdziesiąt jeden milionów złotych (w tę cenę wliczone są podatki).
Galeria:
Bugatti La Voiture Norie
Skoro jeden egzemplarz, to także jeden właściciel. Od początku miał to być ktoś anonimowy. Początkowo nieoficjalnie mówiło się, że posiadaczem auta stanie się niejaki Ferdynand Piech, były szef koncernu Volkswagena, prywatnie koneser i kolekcjoner aut. Teraz jednak wyszło na to, że to nieprawda. A doskonale poinformowana hiszpańska „Marca” napisała, że wyjątkowe Bugatti trafi w ręce Cristiano Ronaldo.
La Voiture Norie (z francuskiego: „czarny samochód”) został zaprezentowany podczas targów motoryzacyjnych w Genewie z okazji 110-lecia istnienia marki Bugatti. Design jedynego egzemplarza auta oparto na modelu Type 57 Atlantic – klasycznym samochodzie zbudowanym jeszcze przed II wojną światową w czterech egzemplarzach. Jedna z nich, należąca niegdyś do syna założyciela marki Jeana Bugattiego, zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach i do dziś jej nie odnaleziono. La Voiture Norie jest motoryzacyjnym hołdem dla tego klasycznego wozu.
Co ciekawe, zaperezentowany w Genewie model nie miał nawet zapowiadanego silnika. Napędzały go elektryczne motory. Właściwy La Voiture Norie ma zostać odebrany w 2021 roku. Czyżby jednak przez napastnika Juventusu Turyn?
Najdroższy samochód świata ma być ręcznie wykonany przez inżynierów Bugatti. Pod maskę trafi 8-litrowy 1500-konny silnik w układzie W16 z najnowszego Chirona. Cristiano Ronaldo jest znanym kolekcjonerem aut, w tym Bugatti. W swoim garażu ma zarówno Veyrona Grand Sport, jak i Chirona.
Czytaj też:
Zabawka dla dużych chłopców. 680-konne BMW M2 Competition od G-Power