Lamborghini zamyka fabrykę przez koronawirusa. Na długo

Lamborghini zamyka fabrykę przez koronawirusa. Na długo

Siedziba Lamborghini
Siedziba Lamborghini Źródło: Lamborghini
Włoski producent całkowicie zamyka swój zakład produkcyjny, a pracowników wysyła na przymusowy urlop.

Lamborghini należy do koncernu Volkswagena. Jako pierwsza włoska firma zamyka fabrykę całkowicie i to na długo, bo aż do 25 marca. Istnieje oczywiście możliwość wydłużenia przestoju, jeśli sytuacja nie zostanie opanowana.

Fabryka w Sant'Agata Bolognese wstrzymuje działalność całkowicie. Wczoraj pisaliśmy o tym, że włoskie zakłady koncernu FCA (Fiat Chrysler Automobiles) oraz Pirelli robią przestoje czasowe i wygaszają produkcję, ale nie stają całkowicie. Dopiero się do tej ewentualności przygotowują.

O decyzji Lamborghini w oficjalnym oświadczeniu napisał szef firmy, Stefano Domenicali:

„To akt będący wynikiem dużej odpowiedzialności społecznej i wrażliwości naszego zespołu, stanowiący odpowiedź na trudną sytuację, w jakiej się znaleźliśmy. Na bieżąco monitorujemy sytuację, starając się reagować możliwie szybko i elastycznie na wszelkie zmiany, by we właściwym momencie z energią wznowić pracę” – napisał Stefano Domenicali.

Sytuacja w branży motoryzacyjnej robi się coraz bardziej napięta. Swoich pracowników kwarantannie poddały już niemieckie centrale Ford i BMW, we Włoszech stają fabryki, mnóstwo fabryk w Azji albo przerwało pracę albo przerywa ją czasowo. Odwołano motoryzacyjne targi w Genewie, przełożono te w Nowym Jorku i Poznaniu. Inaugurujący sezon wyścig Formuły 1 w Melbourne w Australii także został odwołany, nie wiadomo, czy odbędzie się kolejny, w Bahrajnie.

Czytaj też:
Analiza. Jak koronawirus wpływa na motoryzację?
Czytaj też:
Koronawirus „zamknął” kolejne targi motoryzacyjne
Czytaj też:
Koronawirus potężnie uderza w motoryzację

Opracował:
Źródło: Autokult.pl, Lamborghini