„Zmiany w ustawie o transporcie drogowym podnoszące dopuszczalną masę pojazdu, który może być prowadzony przez kierowcę z prawem jazdy kategorii B, powinny wejść w życie w pierwszej połowie przyszłego roku” – w ten sposób Rafał Weber, wiceminister transportu, ustosunkował się do poselskiej interpelacji. Wygląda więc na to, że prawo zostanie zmienione, a prace nad nim są zaawansowane.
Dopuszczalna masa całkowita pojazdu, który prowadzi posiadacz prawa jazdy kategorii B, to 3500 kg, czyli 3,5 tony. Tak też klasyfikuje się pojazdy – na takie o DMC do 3,5 tony i o DMC powyżej 3,5 tony.
Jaka masa jest brana pod uwagę przez Ministerstwo Transportu? Posiadacze prawa jazdy kategorią B mieliby możliwość jeżdżenia pojazdami do 4250 kg, czyli o DMC do 4,25 tony.
Co ważne, to przyczyna zmiany. Chodzi bowiem wyłącznie o samochody zasilane paliwem alternatywnym (np. elektryczne). Są one cięższe. Dlatego z prawem jazdy z kategorią B będzie można nimi jeździć, ale tylko jeśli dodatkowy ciężar będzie spowodowany alternatywnym systemem napędu.
Drugi warunek to długość posiadania uprawnień. Pojazdami z alternatywnym napędem o DMC do 4,2 tony będą mogli jeździć tylko ci, którzy prawo jazdy z kategorią B będą mieli co najmniej przez 2 lata.
Czytaj też:
Rekordzista ma do zapłaty 1,4 mln zł. Tyle właśnie kosztuje brak OCCzytaj też:
Kiedy będziemy mogli jeździć bez prawa jazdy?