Dobra wiadomość dla piratów drogowych

Dobra wiadomość dla piratów drogowych

Kierowca jechał 248 km/h
Kierowca jechał 248 km/hŹródło:Policja
Dobra wiadomość dla kierowców, którzy radykalnie przekraczają prędkość poza obszarem zabudowanym. Będą karani mandatami i punktami karnymi, ale nie będzie im odbierane prawo jazdy na 3 miesiące.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, rząd nie będzie procedował pomysłu surowszego karania także tych kierowców, którzy radykalnie przekraczają prędkość także poza obszarem zabudowanym. Miano im odbierać prawo jazdy na 3 miesiące za przekroczenie o ponad 50 km/h dozwolonej prędkości, tak jak robi się to w przypadku kierowców naruszającym w ten sposób ograniczenia w obszarze zabudowanym.

Kodeks drogowy bardzo się zmieni

O sprawie informuje „Rzeczpospolita”, która przypomina, że zmiany w Prawie o ruchu drogowym miały mieć trzy poważne filary. Jednym z nich, o czym rząd poinformował 24 listopada, kiedy przyjął opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury i Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, miało być pierwszeństwo dla pieszych jeszcze nie będących na zebrze, ale już wchodzących na pasy. Drugim: wyrównanie dziennej i nocnej prędkości w terenie zabudowanym do 50 km/h. Trzecim wpisanie do kodeksu zakazu jazdy „na zderzak” oraz zakazu używania smartfonów na przejściu dla pieszych.

Ale zabierania prawa jazdy poza miastam nie będzie

Te przepisy ostały się i wejdą w życie (jeśli procedura legislacyjna przebiegnie bez zakłóceń). Do proponowanych zmian nie trafił jednak wspomniany przepis o odbieraniu na 3 miesiące prawa jazdy za radykalne naruszenie ograniczenia prędkości (50 km/h).

Dlaczego tak się stało? Wg „Rz” chodzi o to, by nie obciążać nadmiernie sprawami administracyjnymi starostów. Gdyby przepis wszedł w życie, liczba spraw w starostwach wzrosłaby wykładniczo. Dziennik pisze też, że Ministerstwo Sprawiedliwości było przeciwne, uważało, że prawo jazdy poza obszarem zabudowanym powinno być odbierane jedynie za ponad dwukrotne przekroczenie prędkości. Ostatecznie żaden taki zapis nie znalazł się w projekcie.

Czytaj też:
Rewolucja dla kierowców i pieszych. Zakaz jazdy „na zderzaku” i o wiele więcej

Źródło: Rzeczpospolita