Fotoradary staną w tunelu pod Ursynowem. Jest spór o formę kontroli

Fotoradary staną w tunelu pod Ursynowem. Jest spór o formę kontroli

Tunel S2 pod Ursynowem
Tunel S2 pod Ursynowem Źródło: GDDKiA
W ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy, w tunelu pod Ursynowem, Główny Inspektorat Transportu Drogowego ustawi fotoradary.

Jak na razie nie wiadomo, czy urządzenia zostaną zamontowane przed udostępnieniem drogi kierowcom (w ciągu ekspresówki S2), czy już po otwarciu tunelu. Pewne jest jednak, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego ogłosił swoją decyzję.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że tunel pod Ursynowem jest już gotowy. 2,3-kilometrowy odcinek S2 zostanie otwarty w ciągu najbliższych tygodni. Wciąż nie ma decyzji, jaka prędkość ma w nim obowiązywać. Wszystko wskazuje na to, że będzie to 80 km/h.

Tam nie może być wypadków

Ponieważ tunel musi być drożny, bo kolizja albo wypadek w nim mogą sparaliżować ruch na wiele godzin, to zapadła decyzja o instalacji urządzeń. Początkowo miał to być odcinkowy pomiar prędkości, o takie urządzenie wnioskowali drogowy z GDDKIA, ale GITD się nie zgodził. Teraz inspektorat zdecydował, że w dwóch punktach Południowej Obwodnicy Warszawy staną fotoradary.

Taką możliwość, jak pisze „Miasto jest Nasze” zadeklarowało Generalnej Dyrekcji CANARD GITD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym GITD). Sprawa wydaje się być więc przesądzona, choć wciąż wiele osób (z burmistrzem Ursynowa na czele) uważa, że lepszym rozwiązaniem byłby odcinkowy pomiar prędkości. Przed fotoradarami kierowcy zwalniają, by potem przyspieszyć. Z kolei taki manewr odcinkowy pomiar uniemożliwia.

Czytaj też:
Praca wre. Do końca roku przybędzie ponad 200 km obwodnic i szybkich dróg

Źródło: Warszawa Nasze Miasto