Wielu właścicieli aut zaczęło się obawiać, że to nie koniec podwyżek, informuje serwis E-petrol.pl w swoim cotygodniowym komunikacie. I mają rację. Powodem zmian, z jakimi mamy do czynienia, mogą być dynamiczne podwyżki na rynku międzynarodowym – popyt rósł wskutek przezwyciężania koronawirusa i powodował skokowy przyrost cen, a ostatnie załamanie produkcji w USA może przedłużyć zwyżkową passę.
Jakie ceny w rafineriach?
W minionym tygodniu ceny paliw w hurcie ponownie wzrosły. Średnia cena benzyny bezołowiowej 95 u polskich producentów (w PKN Orlen i w Grupie Lotos) wynosi 4475,00 zł netto za 1000 litrów – to 13,60 zł więcej niż w ubiegły piątek. Olej napędowy drożał głównie pod koniec tygodnia i teraz jego średnia cena wynosi 4395,40 zł netto za 1000 litrów. Aktualnie w hurcie paliwo to jest o 83 zł droższe niż w poprzedni piątek.
Z prognoz E-petrol.pl wynika, że zarówno PKN Orlen, jak i Grupa Lotos mogą jeszcze podnosić ceny paliw w swoich cennikach, a podwyżki o 20-30 zł netto/1000 l mogą zostać wprowadzone do połowy tego tygodnia.
Ceny wszystkich rodzajów paliw się rozpędziły
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami E-petrol.pl, po wzroście cen paliw w rafineriach, przyszedł czas na podwyżki na polskich stacjach tankowania.
Z raportu cenowego wynika, że przeciętnie litr najpopularniejszej benzyny 95 kosztuje 5,79 zł, to 6 groszy powyżej ceny z początku września, za olej napędowy kierowcy płacą przeciętnie 5,52 zł/l, to o 8 groszy więcej, niż na początku miesiąca. Kierowcy aut z instalacją gazową mogli już przyzwyczaić się do rosnących cen autogazu – w ubiegłym tygodniu trend został utrzymany i LPG podrożało o kolejne 3 grosze na litrze. Przeciętnie na polskich stacjach tankowania można było je kupić w cenie 2,79 zł. W przypadku tego ostatniego paliwa to już prawdopodobnie ostatni moment na tankowanie w tej cenie – kolejne tygodnie przynoszą skokowe podwyżki cen hurtowych tego paliwa w dostawach do stacji, zatem w najbliższych tygodniach kierowcy aut na gaz będą tankować o dodatkowe kilka lub nawet kilkanaście groszy drożej niż obecnie.
Kilkugroszowe podwyżki w tym tygodniu
Zmiany cen paliw w sprzedaży hurtowej i opóźnienie, z jakim przenosiły się one na cenniki detaliczne, są wciąż widoczne na poszczególnych stacjach w różnych rejonach kraju, gdzie można zobaczyć wyraźne różnice na pylonach stacji paliw. W najbliższych dniach ceny powinny się wyrównywać w różnych częściach kraju - najpopularniejszą benzynę bezołowiową 95 średnio powinniśmy tankować po 5,73-5,68 zł za litr, podczas gdy za olej napędowy właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą 5,49-5,61 zł/l. W tym tygodniu podrożeje też autogaz – średnio za litr LPG będzie się płacić 2,76-2,82 zł.
Czytaj też:
Nowy Ford Fiesta. Auto jest wyposażone, co najmniej jak Focus