W III kwartale 2021 roku sprzedano na świecie więcej półprzewodników niż wcześniej w jakimkolwiek kwartale. To efekt intensywnego wzrostu produkcji w związku z niedoborem tych komponentów – poinformowało Stowarzyszenie Producentów Półprzewodników.
Producenci czipów wrzucili najwyższy bieg
Stowarzyszenie Producentów Półprzewodników (Semiconductor Industry Association) ogłosiło, że światowa sprzedaż półprzewodników w trzecim kwartale 2021 roku osiągnęła wartość 144,8 miliarda dolarów, co stanowi wzrost o 27,6 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego i o 7,4 proc. więcej w zestawieniu z drugim kwartałem 2021 roku. Dostawy półprzewodników w okresie od lipca do września 2021 roku były większe niż w jakimkolwiek innym kwartale w historii.
– Dostawy półprzewodników osiągnęły rekordowy poziom w trzecim kwartale 2021 r., co pokazuje zarówno utrzymujące się wysokie światowe zapotrzebowanie na chipy, jak i nadzwyczajne wysiłki branży mające na celu zwiększenie produkcji w celu zaspokojenia tego popytu – powiedział John Neuffer, prezes i dyrektor generalny Semiconductor Industry Association (SIA).
Cały świat na plusie
W ujęciu regionalnym sprzedaż rok do roku wzrosła w obu Amerykach (33,5 proc.), Europie (32,3 proc.), Azji i Pacyfiku/wszystkie pozostałe (27,2 proc.), Japonii (24,5 proc.) i Chinach (24,0 proc.). Sprzedaż z miesiąca na miesiąc wzrosła w obu Amerykach (3,9 proc.), Europie (2,0 proc.), Japonii (2,0 proc.), Azji i Pacyfiku/wszystkie pozostałe (1,9 proc.) i Chinach (1,5 proc.).
SIA reprezentuje 98 proc. amerykańskiego przemysłu półprzewodników pod względem przychodów i prawie dwie trzecie producentów półprzewodników spoza USA.
Czytaj też:
Dla zamożnych też nie starcza samochodów. A chcą je kupować