Ostatni dzień listopada 2021 roku ro historyczny dzień dla fabryki koncernu Stellantis w Gliwicach. Dziś z taśm zjedzie ostatnia Astra. Samochód powstawał w kolejnych generacjach przez 23 lata. Opel w Gliwicach wyprodukował ponad 1,8 miliona sztuk tego modelu.
Zamiast Astry dostawczaki
Jednak Opel został przejęty przez koncern PSA (Peugeot i Citroen), który połączył się z Fiatem i Chryslerem, tworząc Stellantis. Zapadła decyzja, by Astra nie była już produkowana w Gliwicach. Na Śląsku, w jednej z najlepszych fabryk motoryzacyjnych świata (to oceny niezależnych ekspertów) będą teraz budowane dostawczaki koncernu Stellantis. Ostatnia Astra zjedzie z taśmy właśnie 20 listopada, kolejne modele będą produkowane w Niemczech.
Po modernizacji w Gliwicach powstawać będą Opel Movano, Peugeot Boxer, Fiat Ducato i Citroen Jumper. Zakład w Gliwicach rok 2022 traktować będzie jako rok przejściowy. Dopiero w 2023 roku fabryka zacznie pracować pełną parą.
„Nie mamy czasu opłakiwać Astry”
Andrzej Korpak, dyrektor generalny Stellantis Gliwice, udzielił wywiadu IBRM Samar, w którym powiedział: „Nie mamy czasu zbyt długo opłakiwać Astry. Od 1 grudnia 2021 roku przestajemy ją montować, a na teren zakładu wkraczają firmy, które będą demontować linie produkcyjne, na niektóre z nich mamy już kupców, reszta będzie musiała zostać zezłomowana. Stara lakiernia została zastąpiona przez nową, ale nie pójdzie „na żyletki” – będą w niej powstawały obudowy do baterii elektrycznych. Dzięki specjalistycznym urządzeniom ze starej lakierni będziemy mogli precyzyjnie zabezpieczyć obudowy przed czynnikami zewnętrznymi. Montaż tych obudów ruszy na przełomie 2022 i 2023 roku. Będziemy także mogli wykorzystać część starej spawalni na potrzeby produkcji samochodów dostawczych. A ta powoli się rozwija, wyprodukowaliśmy już 25 aut służących do testów, a od lutego 2022 roku będziemy już składać samochody przeznaczone na sprzedaż. Najpierw powstanie około 100 sztuk, bo musimy się przekonać, czy wszystkie procesy technologiczne odpowiednio działają. W marcu powstanie kolejnych 300 samochodów, a od 4 kwietnia 2022 r. ruszy produkcja seryjna. Docelowo chcemy montować w Gliwicach 20 samochodów na godzinę i do końca roku wprowadzić w zakładzie trzy zmiany. Nie mamy więc czasu zbyt długo opłakiwać Astry. Dzięki niej zakład przeżył wspaniałe 23 lata, ale mamy nadzieję, że ruszająca za kilka miesięcy produkcja samochodów dostawczych zapewni nam radosne chwile na kolejne ćwierć wieku”.
Czytaj też:
Jest polski cennik nowego Fiata. Czy „pandemiczne” auto będzie bestsellerem?