O inwestycjach obszernie donosi Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar. Jak czytamy, pod koniec grudnia ubiegłego roku Stellantis zapowiedział rozbudowę i modernizację zakładu w Tychach, w wyniku czego w drugiej połowie 2022 roku ma tu zostać uruchomiona seryjna produkcja Jeepa, pierwszego z trzech nowych modeli samochodów. W kilkumiesięcznych odstępach ruszy z kolei montaż Fiata i Alfy Romeo. Przedstawiciele firmy nadal nie ujawniają jednak szczegółów dotyczących modeli planowanych do produkcji. – Mogę jedynie potwierdzić, że montaż Jeepa rozpocznie się pod koniec 2022 roku – powiedział IBRM Samar Rafał Grzanecki, rzecznik spółki FCA Poland wchodzącej w skład koncernu Stellantis.
Auta na bazie francuskich konstrukcji
Wedle niepotwierdzonych informacji, na początek w grę wchodzi produkcja małego SUV-a Jeepa, która w 2023 roku zostanie uzupełniona o małego crossovera Fiata i najpewniej o mniejszą odmianę Alfy Romeo Tonale. Podstawą wszystkich trzech pojazdów miałaby być kompaktowe platformy modułowe (CMPa oraz eCMP) dawnej Grupy PSA, które są używane w autach Peugeot 208 i 2008, Opel/Vauxhall Corsa i Mokka, Citroen C4 i DS3 Crossback oraz w zelektryfikowanych wersjach tych aut. Nowe modele Jeepa, Fiata i Alfa mają wykorzystywać głównie silniki i skrzynie biegów byłej Grupy PSA (od stycznia 2021 roku tworzącej wraz z FCA koncern Stellantis).
W grudniu ubiegłego roku ówczesny wicepremier Jarosław Gowin napisał na Twitterze, że FCA (obecnie Stellantis) zainwestuje 755 mln zł (204 mln dolarów) w budowę samochodów w Tychach. Już w tym roku serwis Automotive News Europe napisał, że zgodnie z zapytaniem ofertowym przekazanym dostawcom przez Stellantisa, całkowita wielkość produkcji nowych aut w Tychach ma osiągnąć docelowo 300 tysięcy sztuk rocznie.
Fabryka na pełnych obrotach
Fabryka w Tychach, wybudowana w latach 1972-1975, zajmuje ponad 2,4 mln m2 powierzchni, z czego na hale produkcyjne i budynki usługowe przypada 0,5 mln m2. W 2020 roku, mimo zamknięcia zakładu na ponad trzy miesiące z powodu pandemii, wyprodukowano 173 950 samochodów, w tym 121 789 Fiatów 500, 15 426 Abarthów 500 oraz 36 735 Lancii Ypsilon. W tym roku wynik ma być zbliżony do ubiegłorocznego – Produkcja trwa do świąt Bożego Narodzenia. Końcowy rezultat będzie oscylował wokół 170 tysięcy samochodów – informuje Rafał Grzanecki.
Czytaj też:
Wielki powrót legendarnej marki. Włosi są zdeterminowani, żeby reaktywować Lancię