W Solarisie strajk. A o podwyżki zawalczą też robotnicy z fabryk w Tychach i Bielsku Białej

W Solarisie strajk. A o podwyżki zawalczą też robotnicy z fabryk w Tychach i Bielsku Białej

Fabryka Fiata w Tychach
Fabryka Fiata w Tychach Źródło:FCA
W zakładach należących do firmy Solaris Bus & Coach wybuchł strajk, który ma wymusić na zarządzie wzrost wynagrodzeń. Niedawno rozpoczęły się z kolei negocjacje płacowe w spółce FCA Poland.

O sprawie obszernie pisze Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar. Postępujący w ostatnich miesiącach błyskawiczny wzrost inflacji powoduje coraz większy spadek siły nabywczej gospodarstw domowych. Coraz droższe paliwa silnikowe, gaz czy energia elektryczna wywołały w wielu firmach radykalizację żądań płacowych pracowników. Problem nie ominął branży motoryzacyjnej, czego skrajnym przykładem jest rozpoczęty 24 stycznia w zakładach należących do spółki Solaris Bus & Coach strajk generalny, mający wymusić na pracodawcy wzrost wynagrodzeń, Należący do Hiszpanów producent autobusów i trolejbusów nie jest jedyną firmą w branży, w której kwestie płac stały się bieżącym tematem.

Pracownicy z Tychów i Bielska Białej też chcą podwyżek

O zwiększenie wynagrodzeń walczą także związkowcy spółek FCA Poland w Tychach, producenta Fiatów 500 i Lancii Ypsilon oraz FCA Powertrain z Bielska Białej, gdzie powstają silniki do samochodów grupy Stellantis. „A gdzie są podwyżki?” – spytali ostatnio związkowcy z „Solidarności” działającej na terenie obu przedsiębiorstw. „Liczne kwestie dotyczące organizacji czasu pracy – m.in. przedłużenie do roku okresu rozliczeniowego czasu pracy, skrócenie płatnej przerwy w pracy (…), czy też zapowiedź utrzymania 10-godzinnych dniówek na drugiej zmianie, aby realizować plany produkcyjne – podnoszone były przez pracodawców podczas rozmów płacowych prowadzonych wspólnie dla FCA Poland i FCA Powertrain w dniu 21 stycznia. Zapowiedziano jednocześnie, że porozumienie płacowe ma być trzyletnie. Natomiast nie padła ze strony pracodawcy żadna propozycja podwyżek wynagrodzeń – ani stawek zasadniczych, ani dodatków za wynikającą ze zmiany systemów praz okresu rozliczeniowego pracę w soboty i niedziele” – czytamy na stronie Solidarnoscfiat.pl.

FCA liczy na ugodę

Przedstawiciele firmy FCA Poland przyznają, że w spółce rozpoczęły się negocjacje dotyczące podwyżek wynagrodzeń. IBRM Samar cytuje Rafała Grzaneckiego, rzecznika FCA Poland: – Negocjacje prowadzone są w dobrej wierze ze wszystkimi organizacjami związkowymi będącymi stroną funkcjonującego w spółce Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Takich organizacji w FCA Poland jest sześć. Z uwagi na początkową fazę rozpoczętych rozmów trudno cokolwiek przewidzieć. Liczymy, że uda nam się w tej sprawie porozumieć ze wszystkimi organizacjami związkowymi i zawrzeć stosowną ugodę, która będzie satysfakcjonowała każdą ze stron – napisał w przesłanym oświadczeniu Rafał Grzanecki.

Czytaj też:
Nowa inwestycja w Tychach. Jakie auta wyjadą z fabryki?

Źródło: IBRM Samar